Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed nami finał 4 sezonu "Sanatorium miłości". Czy Andrzej z Tomaszowa znajdzie miłość?

bead
Przed nami finałowy odcinek czwartego sezonu programu "Sanatorium miłości". Jednym z bohaterów programu jest pan Andrzej z Tomaszowa. Czy uda mu się znaleźć miłość wśród kuracjuszek?

W najbliższą niedzielę, 15 maja, w TVP 1 zobaczymy finałowy odcinek czwartego sezonu programu "Sanatorium miłości". W programie seniorzy z całej Polski szukają miłości, przeżywając jednocześnie wiele ciekawych przygód. Bohaterowie programu uczestniczyli w rozmaitych aktywnościach fizycznych, wycieczkach oraz szczerych rozmowach z gospodynią programu. Na wszystkich czekały emocjonujące atrakcje, podnoszące kondycję fizyczną zabiegi oraz ekscytujące przygody. Podczas całego turnusu, dwunastką seniorów opiekowała się Marta Manowska. Jednym z bohaterów czwartej edycji programu jest pan Andrzej z Tomaszowa. Czy uda mu się znaleźć miłość wśród kuracjuszek?

Andrzej z Tomaszowa to w tym sezonie jedyny uczestnik z terenu województwa łódzkiego. W pierwszym odcinku mogliśmy zobaczyć go w rodzinnym Tomaszowie, spacerującego po pl. Kościuszki, biegającego po osiedlu Niebrów, tańczącego z parasolem na Bulwarach nad Wolbórką. Sam bohater mówi o sobie, że jest mężczyzna z artystycznym zacięciem. Wiele lat pracował jako dekorator wystaw i wnętrz sklepowych, sali weselnych oraz kościołów. Prowadził też sklepiki, był recepcjonistą w hotelu, a obecnie pracuje w sklepie ze sprzętem sportowym. Niedługo przechodzi na emeryturę i planuje wrócić do swojej pasji, czyli rzeźbiarstwa. W jego metryczce możemy przeczytać, że od kilku lat „amatorsko bawi się w film”. Gra epizodyczne role w kilku serialach.

Jeśli chodzi o jego serialową przygodę to od kilku lat możemy go oglądać w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Gra w nim Władysława Kameckiego. Pojawia się on często w lombardzie, by wycenić zastawione dzieła sztuki.

Andrzej określa siebie jako osobę bardzo aktywną. Uważa, że im człowiek starszy, tym bardziej potrzebuje ruchu, aby utrzymać się w dobrej kondycji. Świetnie odnajduje się też na parkiecie. Jest po rozwodzie i liczy, że jeszcze spotka prawdziwą miłość. W kolejnych odcinkach programu mogliśmy poznać jego różne oblicza, tomaszowianin bardzo szybko nawiązał dobre kontakty z innymi uczestnikami, a także zyskał sobie sympatię widzów. W ósmym odcinku dostał tytuł "Kuracjusza odcinka". Gdy wydawało się, że między nim a Zosią coś zaiskrzyło, kobieta wyznała, że traktuje Andrzeja jak kolegę.

Spore poruszenie wśród widzów wywołał wyznaniem, że po rozwodzie nadal mieszka z żoną, ale zapewnił, że powodem są tylko względy ekonomiczne i gdy spotka miłość lub znajdzie nowe miejsce do życia, na pewno się wyprowadzi.

Finałowy odcinek programu "Sanatorium miłości", podczas którego widzowie poznają dalsze losy 12 uczestników 4 edycji programu w najbliższą niedzielę, 16 maja w TVP 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto