Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rentgen tak, ale bez opisu. W szpitalu w Zduńskiej Woli brakuje specjalistów

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Pacjenci, którzy kierowani są przez lekarzy na diagnostyczne badania do pracownik rentgenowskiej w Zduńskiej Woli na wet kilka tygodni muszą czekać na wyniki. Chodzi o opisy zdjęć, które dodawane są po dwóch a nawet po trzech miesiącach. Dyrekcja Zduńskowolskiego Szpitala Powiatowego tłumaczy się brakami kadrowymi i zapewnia, że robi co może, by to zmienić.

W Zduńskowolskim Szpitalu Powiatowym wykonywana jest większość zdjęć rentgenowskich, jakie zlecają lekarze w przychodniach. Badanie diagnostyczne można tu przeprowadzić niemal od ręki, ale już na opis trzeba czekać. I to wiele tygodni. Od kilku miesięcy sytuacja się nie zmienia. Do tego dochodzą kłopoty z awaryjnością szpitalnego sprzętu.

Oczekiwanie przez dwa czy nawet trzy miesiące na opis zdjęcia rentgenowskiego, to w Zduńskiej Woli norma. Pacjenci, którzy potrzebują wyników badania zleconego im przez lekarzy, nie rozumieją skąd takie terminy. Władze szpitala tłumaczą, że to nie zła wola, ale powszechny brak lekarzy radiologów. Specjalistów, którzy potrafią interpretować i opisywać zdjęcia.

- Problemów jest kilka - twierdzi prezes szpitala w Zduńskiej Woli Małgorzata Majer. - Lekarze dość lekką ręką wystawiają skierowania na badania pilne. Jeśli wszystkie badania są opisywane jako pilne, to kolejka się wydłuża. Próbujemy rozwiązać ten problem w różny sposób - zapewnia. - Prowadzimy rozmowy z firmą, która ma w ofercie usługi zdalnego opisu, ale i tu terminy wydają się długie.

Dyrekcja szpitala twierdzi, że ma sporo umów z lekarzami, którzy opisują zdjęcia rentgenowskie, do tego prowadzi rozmowy z ośrodkami, które mają pracownie radiologiczne. Barierą są jednak pieniądze.

- Nie jest możliwe byśmy płacili lekarzowi więcej, niż NFZ nam płaci - tłumaczy prezes Małgorzata Majer.

Mieszkańcy powiatu zduńskowolskiego korzystający z usług medycznych w szpitalu są w lepszej sytuacji. Jak zapewnia prezes placówki Małgorzata Majer, w pierwszej kolejności na opisy zdjęć mogą liczyć pacjenci hospitalizowani oraz ci z przyszpitalnych poradni. Przyznaje jednak, że obecnie czas oczekiwania na opis zdjęcia to nawet dwa i pół miesiąca. To dlatego, że nastąpiły opóźnienia w okresie urlopowym, gdy lekarze radiolodzy, z jakimi szpital ma umowy, mieli wolne.

Zduńskowolski szpital liczy jeszcze na nawiązanie w współpracy z radiologami. Sondowano między innymi możliwość zatrudnienia osób z Białorusi lub Ukrainy z odpowiednimi uprawnieniami. Takich pracowników ma między innymi szpital w Łasku. Zatrudnia dwie Białorusinki opisujące zdjęcia RTG. Problem w tym, jak tłumaczy dyrekcja w Zduńskiej Woli, że na uproszczonych zasadach zatrudnienia dla personelu zza wschodniej granicy, zostały skierowane do pracy w konkretnej placówce. Zduńskowolski szpital nie może korzystać z ich usług.

- Zdajemy sobie sprawę, że to olbrzymi problem - nie ukrywa prezes szpitala. - Pacjenci przychodzą ze skargami, ale staramy się go rozwiązać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto