Rozpoczęliśmy w Zduńskiej Woli, a zakończyliśmy w Białym Ługu. Głównym tematem organizowanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Zduńskiej Woli rajdu było powstanie styczniowe. Jego dzieje przybliżał Piotr Skorek z Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola. Na trasie znalazły się więc cmentarz zduńskowolski i groby pastora Edwarda Boernera, który w czasie powstania styczniowego był cywilnym naczelnikiem miasta oraz powstańca Lorenzo Tosia, popadający w ruinę dworek w Ptaszkowicach, gdzie mieszkała i zmarła w roku 1834 r. Julianna z Walewskich Suchecka, matka założyciela Zduńskiej Woli Stefana Złotnickiego oraz cmentarz w Sędziejowicach. A tam mogiły Polaków i Rosjan poległych w 1863 r. Można było posłuchać m.in. o bitwie z 25 sierpnia 1863 r. , w której Polacy pod dowództwem gen. Edmunda Taczanowskiego pokonali rosyjski szwadron. W Marzeninie, pod kościołem, Piotr Skorek przybliżył natomiast postaci powstańca, właściciela marzenińskich dóbr, Juliusza Romockiego oraz ks. Mateusza Grzankowskiego. Kolejnym etapem rajdu były Zielęcice, gdzie 15 sierpnia 1863 r. oddział gen. Taczanowskiego stoczył walkę z Kozakami i oddziałem rosyjskiej piechoty. W Kopyści natomiast Alina Sobolewska z biblioteki przypomniała o Janie Sztaudyngerze, który spędzał tam wakacje. Przeczytała też jego fraszki. Z Kopyści dojechaliśmy do Borszewic, gdzie w lasach na początku lutego 1863 r. partia powstańcza Józefa Oxińskiego połączyła się z ,,robotniczym" oddziałem ks. Józefa Czajkowskiego. Zakończyliśmy w Białym Ługu. Tam na placu wiejskim był odpoczynek, grill, przegląd rowerów i okazja do zrobienia wspólnej fotografii. Gospodarzem był sołtys Krzysztof Jonczyk.
Nad bezpieczeństwem na trasie czuwali członkowie sieradzkiej Fundacji Inicjatyw Niemożliwych ,,Cudosfera", a przewodnikiem była Szymon Krawczyk. Nie obyło się bez niebezpiecznych sytuacji, a szczególnie jednej, kiedy samochód niemal wjechał w grupę rowerzystów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?