Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seniorki ze Zduńskiej Woli nie dały się oszukać na wnuczka

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Dwie osiemdziesięciolatki nie dały się oszukać przestępcom, którzy próbowali wydobyć od nich pieniądze podając się za członków rodziny. Policja przypomina o zasadach ostrożności.

Próbowali oszukać 80-latki na wnuczka

Policja w Zduńskiej Woli w ostatnim czasie otrzymała informację o dwóch próbach wyłudzenia pieniędzy na szkodę seniorów. Obie starsze panie, do których dzwonili przestępcy nie dały się nabrać na wymyśloną historyjkę.

Jak informuje policja, w piątek 16 kwietnia 2021 roku, po godzinie 11 doszło do dwóch prób oszukania starszych osób pod legendą członka rodziny, który uczestniczył w wypadku drogowym.

W pierwszym przypadku 81-latka odebrała dwa połączenia od nieznanego numeru. Podczas pierwszego połączenia nikt się nie odezwał. Za drugi razem usłyszała w słuchawce telefonu płaczliwi głos młodej kobiety, która przedstawiła się jako wnuczka starszej kobiety.

Rzekoma wnuczka w dramatycznych słowach oznajmiła, że potrąciła osobę i znajduje w kłopotach. Seniorka po chwili rozmowy zwietrzyła próbę wyłudzenia od niej pieniędzy i w zdecydowanych słowach oznajmiła swojej rozmówczyni, że nie da się oszukać.

W drugim przypadku do 83-latki zadzwonił zrozpaczony „fałszywy” syn, który również potrącił osobę i jest przesłuchiwany na komendzie policji. Przestępca prosił kobietę, aby zgromadziła 65 tysięcy złotych na kaucję, bo inaczej trafi do aresztu.

Rozważna starsza kobieta postąpiła bardzo mądrze i gdy prowadziła rozmowę z oszustem przez telefon, to w międzyczasie wykonała z drugiego telefonu połączenie do swojego syna i poznała prawdę. Syn nie miał wypadku, był cały i zdrowy.

Policjanci przypominają:

Scenariusz oszustw wobec seniorów jest zazwyczaj podobny. Sprawca dzwoni do potencjalnej ofiary i podaje się za członka rodziny lub jego znajomego (np. wnuczka, kolegę syna, itp.), za policjanta lub funkcjonariusza CBŚP, a nawet za pracowników banków.

Podczas rozmowy telefonicznej podają różne powody uzasadniające potrzebę zdobycia pieniędzy, np. wypadek samochodowy kogoś z rodziny, podróż zagraniczna, tajne działania funkcjonariuszy, czy specjalne przelewy bankowe. Często prowadzą rozmowy stosując techniki manipulacji, niejednokrotnie grają na uczuciach i emocjach ofiar. Doprowadzają do tego, że pokrzywdzony wypłaca pieniądze ze swojego konta i przekazuje oszczędności podstawionym osobom w umówionym miejscu.

Policjanci apelują o rozwagę i radzą:

- Pamiętaj - Policja i funkcjonariusze CBŚP nigdy nie proszą mieszkańców o jakiekolwiek pieniądze! Jeżeli ktoś dzwoni podając się za mundurowego i chce uzyskać pieniądze, natychmiast po zakończonej rozmowie skontaktujmy się z najbliższą jednostką Policji!

- Jeżeli rozmówca podawał się za kogoś z rodziny to po zakończonej rozmowie zadzwońmy do tej osoby na numer, który znamy. Utwierdzimy się w przekonaniu, czy nasz rozmówca był tym za kogo się podawał.

- Jeśli jest to niemożliwe skontaktujmy się z naszymi najbliższymi lub osobami, którym ufamy. Opowiedzmy im o sytuacji. Niech pomogą nam potwierdzić, że to nie oszust jest w potrzebie, tylko ktoś z rodziny.

- Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości skontaktujmy się z najbliższą jednostką policji. Funkcjonariusze pomogą w ustaleniu czy rozmówca był tym za kogo się podawał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto