Sesja radnych powiatowych w Zduńskiej Woli m.in.o szpitalu i drodze w gm. Szadek

Do zduńskowolskiego szpitala mają trafić w tym roku karetka i sprzęt diagnostyczny za blisko 1,5 mln zł z budżetu państwa (można o tym przeczytać tutaj: Szpital wbogaci się o karetkę i sprzęt diagnostyczny. Sprawa budzi spore zainteresowanie. Radni powiatowi, przede wszystkim radna Joanna Pawłowska , mieli w tej kwestii sporo pytań do prezesa Zduńskowolskiego Szpitala Powiatowego Janusza Ratajczyka. Radna Pawłowska pytała m.in, kiedy i gdzie trafi sprzęt oraz o to, czy będzie miał go kto obsługiwać.
Janusz Ratajczyk zapewniał, że sprzęt trafi do odpowiednich oddziałów lub poradni szpitalnych i jest potrzebny.To, ze przybędzie sprzętu na pewno sprawi, że skróci się okres oczekiwania na przykład na kolonoskopię.
- Cały ten sprzęt będzie miał być przez kogo obsługiwany - zapewniał prezes Zduńskowolskiego Szpitala Powiatowego. - Mamy już kolonoskop ale po każdym badaniu trzeba umyć sprzęt. Jeśli będą dwa, będą używane naprzemiennie. Sprzęt, którego używamy, szybko się zużywa. Na przykład karetki przez ilość wyjazdów i teren po jakim jeździmy.Każda karetka jest niezbędna i niezwykle potrzebna..

Powiatowi radni podjęli uchwały dotyczące modernizacji drogi na odcinku Choszczewo-Krokocice- Lichawa. W tej sprawie powiat podpisze umowę o partnerstwie z gminą Szadek i będzie starał się o dofinansowanie inwestycji z Urzędu Marszałkowskiego z tzw. programu dotyczącego dróg dojazdowych do pól. Przebudowa blisko 1,5 km drogi została oszacowana na ponad 1,6 mln zł. Z tego ponad 590 tys. zł ma wyłożyć powiat, 200 tys. zł gmina Szadek, a blisko 820 tys. zł ma stanowić dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego.Inwestycja zakłada m.in. wykonanie nowego asfaltu, odwodnienia, wjazdów i chodnika. Starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik nie ukrywa, że jeśli nie uda się uzyskać dofinansowania, inwestycja stanie pod wielkim znakiem zapytania.

Podczas sesji podniesiono tez kwestię nie przyjęcia przez powiat dofinansowania na sprzt gabinetów higienistycznych w szkołach. Wicestarosta Marcin Łabędzki wyjaśniał, że pismo w sprawie przyznania dotacji dotarło do starostwa przed świętami Bożego Narodzenia, a zakup musiałby zgodnie z nią zostać dokonany do końca roku.
- Po konsultacjach w szkołach i z firmami, które mogłyby dostarczyć sprzęt okazało się, ze w 3 dni nie ma szans ma dokonanie zakupu. Firmy mogły dostarczyć sprzęt dopiero z końcem lutego - wyjaśniał Marcin Łabędzki.