Sto lat ukończyła zduńskowolanka Janina Śmigiel. Z tej okazji zorganizowano skromną uroczystość.
Janina Śmigiel urodziła się w 4 maja 1923 roku w rodzinie tkackiej w Zduńskiej Woli . Gdy miała 16 lat wybuchła II wojna światowa i została wywieziona na przymusową pracę do Niemiec. Tam poznała swojego przyszłego męża, polskiego żołnierza Wacława, który służył w Polskiej I Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Stanisława Maczka.
Po zakończeniu II wojny światowej pani Janina wróciła do Zduńskiej Woli. Urodziła czwórkę dzieci. W młodości zajmowała się ich wychowaniem. Gdy dzieci dorosły jubilatka podjęła pracę w Domu Pomocy Społecznej.
Pani Janina doczekała się trzynastu wnucząt i siedemnastu prawnucząt. Lubi pracować na działce, szyć, robić na drutach oraz czytać książki. Interesuje się polityką, oglądą telewizję i słucha radia.
Życzenia z okazji setnych urodzin w imieniu miasta i mieszkańców złożył jubilatce prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora.
– Z okazji wyjątkowego jubileuszu proszę przyjąć podziękowania za piękną lekcję życiowej wytrwałości. To świetna nagroda za siłę charakteru. Życzę dużo zdrowia i samych cudownych chwil przepełnionych szczęściem wśród najbliższych – mówi Konrad Pokora, prezydent Zduńskiej Woli.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?