Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Silny wiatr w Łódzkiem pozbawił prądu ok. 75 tys. odbiorców. Wielu z nich nie miało go jeszcze w środę, ale nie to było najgorsze...

Krzysztof Kaniecki
Krzysztof Kaniecki
naszemiasto.pl
Silny wiatr w łódzkiem pozbawił prądu ok. 75 tys. odbiorców. Wielu z nich nie miało go jeszcze w środę, ale nie to było najgorsze... Dodzwonienie się, aby zgłosić awarie graniczyło z cudem.

Silny wiatr w łódzkiem pozbawił prądu ok. 75 tys. odbiorców. Wielu z nich nie miało go jeszcze w środę, ale nie to było najgorsze... Dodzwonienie się, aby zgłosić awarie graniczyło z cudem.

- Brak mi dziś sił, bo od godziny 14 w poniedziałek nie mamy prądu - mówi mieszkanka Bogucic, w gm. Zadzim. -Jak tu mają sobie radzić rolnicy i producenci mleka w takiej sytuacji? Telefony od energetyki w Łasku milczą. „991” wciąż zajęte. Sieradz mówi, że to nie możliwe. Prosi to o pomstę do nieba, bo dzwoniliśmy w kilka osób. W końcu udało się sąsiadce, ale usłyszała, że... w pierwszej kolejności usuwane są poważne uszkodzenia. I okej, ale skąd mogą wiedzieć jakie jest nasze, jeśli nikt nie raczył go przyjąć. Kto jest odpowiedzialny za ten cyrk? Rozumiemy, że nie można wszystkiego naprawić od ręki, ale na Boga, zgłoszenie chyba może ktoś przyjąć!

- Ze względu na bardzo rozległy obszar objęty awariami, gdyż występowały one na terenie siedmiu oddziałów PGE Dystrybucja, wystąpiły problemy z dodzwonieniem się pod numer 991 - potwierdza Bożena Matuszczak-Królak z PGE w Łodzi. - W kolejce czekały setki połączeń.

Jak podaje rzeczniczka PGE. na skutek silnych wiatrów, które przeszły nad Polską 30 września, zakłócenia dostaw prądu dotknęły ok. 75 tys. odbiorców z terenu działania PGE Dystrybucja Oddziału Łódź, czyli w województwie łódzkim i części południowej woj. mazowieckiego. Awarie miały charakter rozproszony, a wiatr o wielkiej sile powodował łamanie drzew, które upadając niszczyły sieć elektroenergetyczną. Na terenie oddziału Łódź konieczna była wymiana 25 złamanych słupów (średniego i niskiego napięcia) oraz wymiana setek metrów zerwanych przewodów. Brygady techniczne natychmiast po ustaniu wichury przystąpiły do usuwania awarii, pomimo zapadającego zmroku i padającego deszczu, pracowali do północ.

Wieczorem 30 września przywrócono zasilanie ok. 60 tys. Następnego dnia od godz. 6.00 brygady techniczne przystąpiły do dalszych prac- usuwania awarii i diagnostyki obszarów objętych wyłączeniami. 1 października wieczorem przywrócono zasilanie we wszystkich liniach średniego napięcia. Obecnie usuwane są jeszcze nieliczne uszkodzenia na liniach niskiego napięcia, które powinny zostać zakończone do końca dzisiejszego dnia. Najtrudniejsza sytuacja panowała w ok. Poddębic, Mszczonowa, Opoczna, Moszczenicy…

- Wciąż jeszcze, tak jak dotychczas, przy usuwaniu ostatnich uszkodzeń pracują wszystkie brygady techniczne wspierane zespołami z innych jednostek organizacyjnych oddziału oraz firmami zewnętrznymi. Zapewniamy, że ekipy energetyków będą pracować od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora, aż do usunięcia wszystkich awarii - informuje Bożena Matuszczak-Królak.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poddebice.naszemiasto.pl Nasze Miasto