W Sądzie Okręgowym w Sieradzu w środę, 20 kwietnia odbędzie się rozprawa apelacyjna księdza z Szadku. Jego obrońca żąda uniewinnienia.
W Sądzie Rejonowym w Zduńskiej Woli, gdzie toczył się proces karny, proboszcz parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Szadku Maciej K. został uznany za winnego kradzieży aparatu fotograficznego. Sąd nie miał najmniejszych wątpliwości co do jego winy, a ponadto jak podkreślił w uzasadnieniu, czyn był zuchwały.
Sąd skazał księdza na karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych po 15 zł, czyli 2.250 zł . Ponadto ma naprawić szkodę. Na rzecz właścicieli sprzętu ma zapłacić 1.533 zł. Sąd obciążył księdza także kosztami sądowymi w wysokości ponad 1.200 zł.
Adwokat księdza od początku nie zgadzał się z wyrokiem, twierdząc, że jego klient jest niewinny. Wyrok sądu w Zduńskiej Woli zaskarżył do wyższej instancji. Apelację rozpatrywać będzie Sąd Okregowy w Sieradzu.
Proces w Zduńskiej Woli toczył się od grudnia 2014 roku. Maciejowi K. prokuratura zarzuciła kradzież aparatu fotograficznego z kartą pamięci, ładowarką i statywem. Do zdarzenia doszło 11 maja 2014 roku przed kościołem w Szadku. Pracowali tam fotograficy na zlecenie fundacji Se-ma-for, robiący dokumentację zabytkowej budowli. Ksiądz proboszcz zabrał aparat jednego z nich, gdy sprzęt na chwilę został bez opieki przy samochodzie. Nie przyznał się do kradzieży, ani nie oddał sprzętu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?