Sklep socjalny „Rampa” w Zduńskiej Woli pomaga mieszkańcom i uchodźcom ZDJĘCIA

Sklep „Rampa” działa od miesiąca. Do tej pory wydanych zostało blisko 350 kart. Sklep każdego dnia ma wielu klientów. Prowadzony jest przez fundację „Dzielnia” w Zduńskiej Woli.

Tworząc ten projekt musieliśmy zrobić analizę rynku, przeprowadzić rozpoznanie potrzeb. Wnioski, jakie zostały wyciągnięte znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. Potwierdziły się nasze przypuszczenia, że taki sklep jest bardzo potrzebny - twierdzi Małgorzata Frach, szefowa fundacji „Dzielnia”. - Wśród naszych klientów są nie tylko mieszkańcy Zduńskiej Woli. Przyjeżdżają ludzie z Łasku, okolicznych gmin.

W sklepie socjalnym zakupy mogą zrobić osoby w trudnej sytuacji życiowej, których dochód nie przekracza 1.707,20 zł w przypadku osoby samotnie gospodarującej oraz 1.320 zł na jedną osobę w rodzinie, a także seniorzy powyżej 70. roku życia. Kupujący muszą okazać specjalna kartę upoważniającą do zakupów, którą można uzyskać obecnie w MOPS Zduńska Wola, GOPS Sędziejowice (wkrótce w innych ośrodkach powiatu zduńskowolskiego). Seniorom nie korzystającym z opieki ośrodków pomocy społecznej karty są wydawane przez fundację.

Bardzo potrzebny jest taki sklep. Jestem tutaj niemal codziennie. Kupuję nabiał, pieczywo, warzywa - wylicza pani Małgorzata z osiedla Karsznice. - Ceny są dużo niższe, niż w normalnych sklepach. Myślę, że tygodniowo mogę zaoszczędzić około stu złotych.

Zduńskowolska „Dzielnia” włącza się także w pomoc humanitarną dla Ukraińców. Trwa zbiórka darów m.in. dla rodzin, które przyjęły do siebie uchodźców. Ci zduńskowolanie mogą robić zakupy bez okazania karty. Dary przekazywane są także zgromadzeniu Orionistów w Zduńskiej Woli, gdzie na pomoc mogą liczyć ukraińskie rodziny.

Sklep socjalny może działać dzięki współpracy z producentami, dostawcami produktów żywnościowych i przemysłowych, sklepami. Część z nich przekazuje towary za darmo, inne odsprzedają je fundacji na preferencyjnych zasadach. Na półkach sklepu „Rampa” pojawiają się produkty, które są w pełni wartościowe.

Ta współpraca jest korzystna dla obu stron. Towary nie zalegają w sklepach. Trafiają do nas i natychmiast znajdują nabywców. Dodatkowo, wojna na Ukrainie też sprawiła, że przedsiębiorcy chętniej nas wspomagają - podkreśla Małgorzata Frach.

Fundacja pracuje nad uruchomieniem mobilnego sklepu socjalnego, który będzie dojeżdżał z tanimi produktami do różnych miejscowości regionu. Trwa przystosowywanie samochodu dostawczego. Zakupy będzie można zrobić na tych samych zasadach, co w sklepie stacjonarnym przy ul. Juliusza Sylli 1 w Zduńskiej Woli, czyli okazując kartę. W najbliższym czasie sklep mobilny pojawi się w Sędziejowicach, jako pierwszej miejscowości.