Straż pożarna w Zduńskiej Woli ma nowe samochody [zdjęcia]

Straż pożarna w Zduńskiej Woli ma teraz nowoczesny ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy mercedes aksor, który kosztował blisko 728 tys. zł. Mercedes zastąpi stara, który zawodowi strażacy przekażą OSP w Zapolicach. Dwa mniejsze auta to terenowy samochód rozpoznawczo-ratowczniczy z funkcją ekoczyściciel volkswagen amarok (za ponad 127,4 tys. z) i lekki samochód operacyjny fiat panda ( jego koszt to 43,2 zł). Pojazdy, których miejsce zajmą w garażu te dwa nowe nabytki, przekazane zostaną natomiast do OSP Zborowskie.

Podczas uroczystości przekazania nowych pojazdów podkreślano zaangażowanie samorządów, przedsiębiorców i mieszkańców. Na potrzeby zakupu ciężkiego wozu ratowniczo-gaśniczego powołany został społeczny komitet, któremu przewodniczyła Renata Kubik. Straż pożarna w Zduńskiej Woli od przedsiębiorców dostała ponad 166,1 tys. zł. Złożyły się także powiat zduńskowolski, który dał 50 tys. zł, Zduńska Wola i gmina Zduńska Wola, które przekazały po 30 tys. zł, Szadek z 20 tys. zł i gmina Zapolice dając 43 tys. zł. Prawie 360 tys. zł straż pożarna w Zduńskiej Woli pozyskała z WFOŚiGW, a 200 tys. zł z Komendy Głównej PSP.

- Strasznie się cieszę z zaangażowania lokalnego środowiska - podkreślał Stanisław Rakoczy, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. - Dla każdego starosty, burmistrza i prezydenta strażacy są jak wojsko.

Kluczyki do nowych samochodów symbolicznie przekazała strażakom przewodnicząca społecznego komitetu Renata Kubik. Pojazdy poświęcił kapelan powiatowych strażaków ks. Janusz Gozdalik.
Goście chętnie oglądali samochody i ich wyposażenie.
Uroczystość stała się też okazją do odznaczenia za zasługi w działalności na rzecz ochrony przeciwpożarowej Brązowym Krzyżem Zasługi Joanny Jarosławskiej.

Wiesław Kopytek, komendant powiatowy PSP zapowiada, że z końcem roku straż pożarna w Zduńśkiej Woli wzbogaci się jeszcze o samochód ratownictwa drogowego, który zastąpi wysłużonego renault.