Ulica Komisji Edukacji Narodowej położona jest blisko centrum Zduńskiej Woli. Przypomnijmy, ze łączy ulice Sieradzką z Mickiewicza. Problem polega na tym, że tylko po jednej stronie tej ulicy jest chodnik. Po tej stronie, gdzie jest II LO, boisko Orlik i przychodnia stomatologiczna. Natomiast po drugiej stronie tej ulicy, gdzie umiejscowione są m.in. Zespół Szkół Aktywności Zawodowej, zakład szklarski czy kompleks magazynowy, gdzie mieszczą się małe firmy i skup złomu, o chodniku nie pomyślano. Chodnik jest tylko przy kancelari prawnej u zbiegu KEN i Mickiewicza. Tylko dlatego, że zrobili go na własny koszt właściciele tego budynku.
- To trochę wstyd, że w takim miejscu w mieście chodnik jest tylko po jednej stronie ulicy. Fakt, tu nie mieszkają ludzie tylko są szkoły i jakieś firmy ale jak to wygląda! Wydeptana piaszczysta ścieżka jak na jakiejś wsi. A ludzie przeciez przychodzą czy do szklarza czy do firmy meblowej czy do innej. Poza tym sporo ludzi odwiedza dentystę, przychodzą do II LO czy na Orlik i widzą te ścieżke po drugiej strony ulicy. Wizerunkowo nie przynosi to miastu chluby - oburza się pan Krzysztof, jeden z mieszkajacych przy ulicy Sieradzkiej zduńskowolan.
- Ta część ulicy wygląda, jakby o niej zapomniano - dodaje pani Katarzyna.
Taka nieco zapomniana ulica niemal w centrum Zduńskiej Woli
Jak się okazuje, o tej części ulicy KEN miasto naprawdę zapomniało. Chodnik w tej części ulicy nie był i nie jest planowany. Niektórzy mieli nadzieję, że być moze chodnik pojawi się przy okazji planowanej w przyszłym roku przez miasto budowy nowej ulicy od ul. Złotnickiego do KEN. Tak jednak nie będzie. Chodnika, jak informuje zduńskowolski magistrat, nie uwzględniono w tym projekcie. ( projekt można znaleźć w galerii zdjęć).
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?