Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiatraki zablokują budowę domów

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Od 16 lipca zaczyna obowiązywać ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, która reguluje między innymi to, w jakiej odległości od odmów mogą powstawać wiatraki, ale i w jakiej od turbin można budować domy.

Samorządy alarmują - mieszkańcy nie będą mogli się budować. Władze Szadku w powiecie zduńskowolskim szykują wystąpienie do ministerstwa infrastruktury.

– Na terenie Szadku nie będzie można zbudować żadnego budynku mieszkalnego – ostrzega burmistrz Szadku w powiecie zduńskowolskim Artur Ławniczak. – Naprawdę żartów nie ma. W mojej ocenie ten zapis jest do wykreślenie w trybie natychmiastowym.

Nowe przepisy ustanawiają minimalne odległości turbin wiatrowych od zabudowań. Potrzeby uregulowania tej wartości nikt nie kwestionuje. Ale przepis działać będzie też w drugą stronę. Ustawa określa też w jakiej odległości od elektrowni mogą być budowane budynki mieszkalne. Dokładnie mówi o odległości, która jest równa lub większa od dziesięciokrotności wysokości elektrowni wiatrowej mierzonej od poziomu gruntu do najwyższego punktu budowli, wliczając elementy techniczne, w szczególności wirnik wraz z łopatami (całkowita wysokość elektrowni wiatrowej).

W Polsce przeciętnie jest to od 100 do 160 metrów. To oznacza, że w promieniu około półtora kilometra od wiatraka nikt nie dostanie pozwolenia na budowę domu, ani nawet budynku z funkcją mieszkalną.

Jak podkreśla Elżbieta Kisil, rzecznik prasowy Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa ustawodawca nieco złagodził działanie tego zapisu. Ale przepisy przejściowe będą obowiązywały tylko przez najbliższe trzy lata. Przez 36 miesięcy samorządy mają rozpatrywać wnioski o wydanie warunków zabudowy na podstawie wcześniejszych przepisów, czyli bez zachowania wymaganych odległości od wiatraków. Dotyczyć to ma zarówno spraw już się toczących, jak i tych, które dopiero rozpoczną się pod działaniem nowej ustawy. Zachowują ważność także już wydane pozwolenia na budowę.

Burmistrz Szadku ocenia, że gdyby nie było okresu przejściowego, już musiałby odmówić kilkunastu osobom, które maja zamiar zbudować dom w Szadku. A nie tylko ta miejscowość byłaby zablokowana przez wiatraki. To samo dotyczyłoby także innych miejsc, gdzie kilka czy kilkanaście lat temu powstały elektrownie wiatrowe.

Łącznie na trenie miasta i gminy Szadek turbin różnej wielkości jest 25. Osiem z nich to niewielkie wiatraki o mocy 0,15 MW każda. Ale jest też kilka, których moc określono na 1,5 lub 2 MW. Szadkowscy urzędnicy przeprowadzili symulację z uwzględnienie ustawowej odległości. Wyszło im, że nawet na 60 procentach powierzchni gminy może zostać zablokowany rozwój.

– W samym Szadku po okresie przejściowym nie będzie można budować domów – mówi burmistrz Artur Ławniczak. – W mojej ocenie, jeśli ktoś chce budować dom pięćset metrów do wiatraka, to jego wybór. Czemu mu tego zabraniać?

Rada Miasta i Gminy Szadek na najbliższej sesji ma wypracować stanowisko w sprawie zapisów ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych i skierować je do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Samorząd liczy na to, że zapis zostanie zmieniony.

– Mimo wejścia w życie ustawy jeszcze przez 3 lata będzie możliwe uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy dotyczącej zabudowy mieszkaniowej, jak również uchwalenie planów miejscowych przewidujących taki sposób zagospodarowania terenu, także w sytuacji niespełnienia warunku minimalnej odległości od elektrowni wiatrowej. Tym samym, mając na uwadze przepisy ustawy, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa stoi na stanowisku, że prowadzenie prac mających na celu zmianę przepisów zawartych w ustawie w tym zakresie jest niezasadne – informuje Elżbieta Kisil, rzecznik prasowy Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.

Problem zahamowanego budownictwa mieszkaniowego dotyczyć może większości gmin, gdzie umieszczono już wiatraki. Według wykazu Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi w województwie łódzkim są 564 elektrownie wiatrowe. Największe skupisko występuje w powiecie sieradzkim, piotrkowskim, tomaszowskim, kutnowskim, pajęczańskim i radomszczańskim.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto