Resident Evil 4 jako horror z lat 80.

Z okazji premiery remake'u Resident Evil 4 nie mogło zabraknąć i tej produkcji. W przypadku tej kultowej gry pokuszono się o sprawdzenie jej w kontekście klasycznego horroru z lat 80. i jak wyszło? Cóż, ziarnistość obrazów i ujęcia faktycznie przypominają filmy grozy z tamtych lat i taki film wyglądałby ciekawie. Szczególnie poszczególne postacie na tle określonych scen, jak choćby Ada na tle mrocznych zabudowań, wyglądają intrygująco.