Zduńskowolanin zatrzymany z amfetaminą w Sieradzu. Miał prawie pół kilo narkotyków

Zduńskowolanin zatrzymany z amfetaminą w Sieradzu

24-latek ze Zduńskiej Woli wpadł z prawie pół kilogramem amfetaminy. Został zatrzymany, jak informuje policja, dzięki działaniom sieradzkich kryminalnych.

Jak informuje policja w Sieradzu, funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, mając dobre rozpoznanie środowiska przestępczego wytypowali mężczyznę mogącego zajmować się nielegalnym „biznesem" narkotykowym. Policjanci ustalili, że 16 września 2020 r. mężczyzna będzie przebywał na terenie Sieradza, gdzie też dokonano zatrzymania.

Po południu na jednym z parkingów w Sieradzu kryminalni zauważyli typowanego wcześniej mężczyznę. Jego zachowanie było podejrzane. Wyraźnie widać było, że był zdenerwowany. Policjanci podjęli interwencję. Jak się okazało, niepokój 24-letniego mieszkańca Zduńskiej Woli prawdopodobnie wynikał z posiadania narkotyków. Policjanci znaleźli bowiem w jego odzieży torebkę foliową z amfetaminą.

24-latek w rozmowie z policjantami twierdził, że nielegalne środki znalazł w koszu. Został zatrzymany, przewieziony do sieradzkiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie.

Pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Sieradzu śledczy wykonali dalsze czynności. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna posiadał przy sobie prawie 400 gramów amfetaminy. W mieszkaniu 24-latka funkcjonariusze ujawnili ukryte w szafie ponad 50 gramów amfetaminy, jak relacjonuje policja.

17 września zatrzymany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna był już w przeszłości notowany za konflikty z prawem. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, Sąd Rejonowy w Sieradzu zastosował wobec podejrzanego 3-miesięczny areszt.