Kolejna rozprawa w sprawie zabójstwa zduńskowolskiego taksówkarza Włodzimierza Jasnosa odbyła się w Sądzie Okręgowym w Sieradzu.
Do tragedii doszło 7 grudnia 209 roku. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli Dawid Ż., Piotr W., Adrian K., bracia Radosław i Adrian K., Mateusz R. i Marta W.
Tym razem zeznawali m.in. trzej taskówkarze, którzy pracowali z Włodzimierzem Jasnosem. Sąd chciał dowiedzieć się więcej, jakim był człowiekiem, czy on i jego rodzina mieli kłopoty finansowe. Wszyscy zgodnie twierdzili, że nie wiedzieli, co tak naprawdę dzieje się w życiu Jasnosa. Z ich zeznań wynika, że w korporacji, w której pracują nie rozmawia się o sprawach prywatnych. Jeden drugiego nie wypytują, o to gdzie jeżdżą, jak dalekie są to kursy, a tym samym, ile biorą za to pieniędzy od klienta. Dlatego nie potrafili określić, czy rodzina ofiary mogła mieć kłopoty finansowe.
Więcej w jednym z najbliższych wydań „Dziennika Łódzkiego".
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
