Mariusz Turoboś, mieszkający w Zduńskiej Woli fotograf poszukał w mieście ciekawych detali architektonicznych, wśród których są takie, które pamiętają początki XX wieku. Z aparatem rozejrzał się po ulicach, zajrzał na podwórza oraz do kamienic. Efekt jego poszukiwań jest niezwykle interesujący. Nie tylko pokazał fragmenty miasta, ale uzupełnił je o własne wizje.
Podczas otwarcia wystawy dyrektor muzeum w Zduńskiej Woli Tomasz Polkowski mówił o znaczeniu tzw. małej architektury dla dziedzictwa miasta. Chwalił również inwencję fotografa, który wymyślił cykl fotografii. Mariusz Turoboś skromnie ripostował, że gdyby nie pomoc muzeum i jego pracowników, którzy pokazali mu niektóre z miejsc w mieście, wystawy by nie było.
Ci, którzy dotrą do muzeum w Zduńskiej Woli moga oglądać także klamki i drzwi ,,na żywo". Już przy wejściu witają skrzydła zabytkowych drzwi, które wprowadzają w klimat wystawy. Fotografie Mariusza Turobosia prowadzą natomiast na piętro, gdzie obejrzeć można nie tylko elementy okuć, ale także m.in. kłódki sprzed wielu lat..
Pracownicy muzeum w Zduńskiej Woli zachęcają także do uczestnictwa w warsztatach tematycznych. Chętni będa mogli podczas nich poszerzyć wiedzę na temat detali tworzących wygląd, wizerunek i klimat miasta.
Wystawa będzie czynna w Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola przy ul. Złotnickiego 7 do końca marca.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?