MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trasy na rower do 66 km od Zduńskiej Woli. Pomysły na jednodniową wyprawę. Gdzie w weekend 15 - 16 czerwca?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rozważasz trasę rowerową w pobliżu Zduńskiej Woli? Proponujemy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych propozycji tras. Są różne pod względem trudności czy odległości, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 5 tras na wycieczkę rowerową w odległości do 66 km od Zduńskiej Woli. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w pobliżu Zduńskiej Woli proponujemy na weekend.

Spis treści

Ścieżki rowerowe ze Zduńskiej Woli

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 5 tras rowerowych oddalonych maksymalnie o 66 km od Zduńskiej Woli, które przetestowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w trasę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 15 czerwca w Zduńskiej Woli ma być 25°C. Nie powinno padać. W niedzielę 16 czerwca w Zduńskiej Woli ma być 20°C. Prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu wynosi 92%.

🚲 Trasa rowerowa: Brzeg Dolny - Lubiąż

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 44,87 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 50 m
  • Suma podjazdów: 319 m
  • Suma zjazdów: 310 m

Rowerzystom ze Zduńskiej Woli trasę poleca Mac.kis

Trasa dość łatwa z Brzegu Dolnego przez Lubiąż , Krzydlinę Wielką i Małą i z powrotem. Prowadzi drogami asfaltowymi (z małym wyjątkiem), ukształtowanie tereny urozmaicone z licznymi podjazdami i wspaniałymi zjazdami.
Startujemy spod Stadionu Miejskiego na ul. Kolejowej. Skręcamy w prawo i docieramy do pałacu, w którym obecnie mieści się Urząd Miejski i Dolnobrzeski Ośrodek Kultury. Pierwszy opis pochodzi z 1638r. W połowie XVII w. ówczesny właściciel zaczął przekształcać majątek w rezydencję. Przebudowę powierzono Karlowi Longhansowi, projektantowi m.in. Bramy Brandenburskiej. On też zaprojektował wspaniały park, nawiązujący do najlepszych w Europie. W lutym 1945r. pałac spłonął i na początku lat 50 ubiegłego wieku odbudowano go w dość mocno zmienionym kształcie.
Jedziemy obok kościoła Matki Bożej Szkaplerznej, po lewej rynek dolnobrzeski i dojeżdżamy do ul. Kanonika Jana Puka. Jedziemy niebieskim rowerowym, ale ze względu na obfite deszcze w obawie przed błotem na ścieżkach wędkarskich decydujemy się na jazdę szosą. Mijamy Pyszącą, Pogalewo Małe i Wielkie, mamy cały czas po lewej ręce Odrę. W Pogalewie Wielkim wspinamy się ostro pod górę i rzeka jest tu ok. 50m niżej - prawdziwy przełom - i w takim kanionie płynie aż do Lubiąża skrajem Wysoczyzny Rościsławskiej. Za Grodzanowem mijamy budowany nowy stopień wodny na Odrze z przejściem pieszym i rowerowym.
Za Prawikowem uwagę naszą przyciąga tablica "Zagroda Łużycka". Zjeżdżamy z głównej szosy w lewo i po 300m ukazuje się szachulcowy budynek mieszkalny. Został tu przeniesiony z Wigancic k. Bogatyni. Zagroda ta wraz z młynem i pobliskim wiatrakiem miała stanowić zaczątek największego w Polsce skansenu wsi dolnośląskiej. Do realizacji projektu niestety nie doszło z powodów finansowych. Z tego tez miejsca po raz pierwszy widzimy wspaniała okazał budowle klasztoru w Lubiążu. Wracamy na szosę i po paru kilometrach wjeżdżamy do Lubiąża a następnie przez lekko zrujnowaną bramę na dziedziniec klasztorny.
Zespół pocysterski w Lubiążu jest to jednym z największych założeń architektonicznych w Europie. Cystersi przybyli tu już w 1163r. Obecny zespół klasztorny powstał w latach 1681 - 1739. Dzięki bogactwu zakonu powstały nowe wspaniałe budowle barokowe. Przebudowano wnętrze kościoła NMP, wnętrza pałacu opatów i klasztor, wypełniając sale znakomitymi płótnami , przede wszystkim Michała Wilmanna, zwanego śląskim Rembrandtem. Po przejściu Śląska pod panowanie Prus w 1740r. kończy się świetność klasztoru, a w 1810r. zakon przestaje istnieć. Wywieziono wtedy wiele cennych malowideł i innych dzieł sztuki. Od 1823r. klasztor działa jako szpital dla umysłowo chorych, a w czasie wojen XX w. jako lazaret. W 1944r. wywieziono z pałacu resztę dzieł Willmanna i klasztor popada w ruinę; dopiero od 1989r. Fundacja Lubiąż przywraca powoli dawną świetność.
Opuszczamy klasztor i wyjeżdżamy przez zachodnią bramę, kierując się w stronę Krzydliny Wielkiej. I teraz uwaga: w pewnym momencie pojawia zielony szlak pieszy i skręcamy w prawo. Droga polna, momentami piaszczysta pnie się wolno pod górę. Po prawej stronie widzimy niezwykłe miejsce; to Wzgórze Trzech Krzyży, które jest częścią większej całości, stanowiącej Kalwarie Lubiąska. Świetny punkt widokowy na Lubiąż, Dolinę Odry, a przy dobrej pogodzie na Karkonosze. Dalej polną drogą, trochę trzęsie i trzeba uważać na kałużę i jesteśmy w Krzydlinie Wielkiej. Podziwiamy kościół Marii Magdaleny, niestety zamknięty. Jadąc szosą w stronę Wołowa docieramy do Krzydliny Małej i dalej w stronę Stobna. Po prawej mijamy ładny neogotycki kościół św. Michała Archanioła oraz Centrum Spotkań i Dialogu Misjonarzy Klaretynów (można skorzystać z noclegów) i jedziemy dalej ostro pod górę. Przez nieuwagę nie skręciliśmy w lewo do Stobna ale jednak wygodnie asfaltem dojeżdżamy do Zagórzyc . Stamtąd wracamy do Wołowa - droga bardzo ruchliwa, ale piękna bo przez las i po 5km skręcamy na nasz cel - Stobno z pięknym barokowym kościołem św. Michała. Mijamy Naborów, za którym czeka nas ostatnia niespodzianka: ostry podjazd pod górę a później już tylko przyjemny zjazd i jesteśmy w Brzegu. Ul. Naborowską dojeżdżamy do Al.Jerozolimskich (skręt w prawo) , potem w lewo do Kolejowej i już po chwili jesteśmy u celu - punktu startowego. Wycieczka była bardzo ciężka, bo od Lubiąża wiał silny wiatr w twarz, ale przecież nie jest tak codziennie.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Dookoła Wrocławia cz. IV - północ

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 145,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 6 min.
  • Przewyższenia: 141 m
  • Suma podjazdów: 396 m
  • Suma zjazdów: 398 m

Wiesiek poleca trasę mieszkańcom Zduńskiej Woli

Czwarta i ostatnia część trasy wokół Wrocławia, to szlak Wzgórzami Trzebnickimi. Z Wrocławia kierujemy się na północny zachód ul. Obornicką. Po kilku kilometrach dojeżdżamy do Szewc, tu skręcamy w lewo, dalej przez Kotowice i Uraz. Za wsią Stary Dwór zjeżdżamy z DW 341 i przez piękne lasy docieramy do Radecza następnie przez Żarków i Łososiowice kierujemy się w stronę Wołowa. Wołów to pierwsze miasteczko na trasie naszej wycieczki, można tu zrobić małą przerwę i obejrzeć zamek książąt piastowskich, zbudowany przez księcia Henryka III Głogowskiego w 1300 – 1309 roku. Następnie ruszamy drogą krajową nr 340 w kierunku Obornik Śląskich, która biegnie wzdłuż Wzgórz Trzebnickich. Tutaj zaczynają się pierwsze, na razie łagodne podjazdy. Okolice Rościsławic to piękne lasy, warto tu wybrać się na grzybki. Docieramy do Obornik Śląskich. Choć to nie jest Zdrój, to jeszcze do niedawna było tu pięć sanatoriów, a przed wojną była tu nawet pijalnia wód leczniczych. Jedziemy dalej na wschód, podjazdy są teraz trudniejsze. Na północ od wsi Droszów, mijamy najwyższy szczyt Wzgórz Trzebnickich - Ciemna Góra 258 m.npm. Tuż przed Trzebnicą czeka nas dość długi podjazd na nieco tylko niższe wzniesienie – Farna Góra 257 m.npm. Do Trzebnicy wjeżdżamy stromym zjazdem zakończonym skrzyżowaniem w mieście. Najważniejszymi zabytkami Trzebnicy są opactwo cysterek i bazylika św. Jadwigi. Kontynuując naszą wycieczkę wzdłuż Gór Kocich, jedziemy dalej na zachód. Wyjazd z Trzebnicy to wspinaczka na Winną Górę. To były trzy najwyższe górki na naszej trasie, kolejne podjazdy są coraz niższe. Tuż przed wsią Ludgierzowice, dzięki świetnej pogodzie dostrzegłem nad prawym horyzoncie g. Ślężę (60 km) za nią Góry Sowie (83km)oraz Wzg. Strzelińskie (63 km) a za nimi Góry Żłote (99 km).Ostatnie wzniesienia na naszej trasie napotkamy między Łuczyną a Strzelcami i to koniec Wzgórz Trzebnickich. Czwartym miastem na naszej trasie to Oleśnica. Głównymi atrakcjami turystycznymi tego miasta to zamek książąt oleśnickich i Bazylika św. Jana. Powrót do Wrocławia proponuję wyjazd z Oleśnicy ul. 3 Maja, dalej drogą przez Oleśniczkę, Kiełczów i Wilczyce. Do Wrocławia wjeżdżamy przez most Chrobrego i Sępolno.
Razem podczas czterech etapów można pokonać 577 km wokół Wrocławia i 12 miasteczek aglomeracji wrocławskiej. Ładne lasy w okolicach Bierutowa, kultowa góra Ślęża, klasztor cystersów w Lubiążu i Wzgórza Trzebnickie to największe atrakcje tego rajdu. Polecam.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Wokół Wisły: Mokotów - Most Siekierkowski - prom Karczew-Gassy - Siekierki - Mokotów

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 47,01 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 62 m
  • Suma podjazdów: 384 m
  • Suma zjazdów: 374 m

Adr77 poleca trasę rowerzystom ze Zduńskiej Woli

Wycieczkę rozpoczynamy na skrzyżowaniu ulic Jana III Sobieskiego i Wincentego Witosa. Kierujemy się na północny wschód na Most Siekierkowski. Do Czerniakowskiej prowadzi ścieżka rowerowo-piesza, która następnie przechodzi w czysto rowerową. Przejeżdżamy przez most i zjeżdżamy w prawo od razu na Wał Miedzeszyński, po którym prowadzi piękna ścieżka rowerowa.

Po niespełna 5,5 km niestety się kończy. Przez następny kilometr jedziemy drogą równoległą do głównej. Ruch samochodowy znikomy. Od ronda wjeżdżamy na drogę 801 i jedziemy nią aż 9 km trzymając się prawej krawędzi asfaltu. Uwaga ruch aut napawdę duży. To najmniej przyjemny odcinek trasy. Przez następne 3 km jedziemy szerokim, równym, asfaltowym poboczem.
Samochodów już mniej. Po prawej i lewej stronie drogi łąki. O skręcie w prawo na prom informuje nas stosowny znak. Do promu już tylko 1,5 km.

Przeprawa promowa przebiega bardzo sprawnie. Koszt to jedyne 5 zł za osobę i rower.

Po drugiej stronie rzeki czeka nas równoległy do wału piękny, równiutki asfalt. Wymarzony odcinek trasy dla szosowców, których jest tu naprawdę sporo. Ruch samochodowy naprawdę znikomy. Przyjemna jazda trwa aż 7,5 km.

Następnie jedziemy bitą drogą u podnóża wału lub samym wałem, po którym prowadzi wąska ścieżka.

Po minięciu pierwszej piaskarni ścieżka zamienia się w asfaltową pieszo-rowerową. Po dojechaniu do drugiej jedziemy juz cały czas wałem aż do Mostu Siekierkowskiego. W większości jest tak kostka, która na ostatnim, około kilometrowym odcinku zamienia się w drogę bitą.

Od mostu aż do mety prowadzi nas ścieżka rowerowa.
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Konstancin-Gassy-Karczew

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 51,48 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 77 m
  • Suma podjazdów: 226 m
  • Suma zjazdów: 215 m

Trasę dla rowerzystów ze Zduńskiej Woli poleca Roku

Trasa z Warszawy przez Konstancin na festiwal w Gassy - przeprawa promem do Karczewa i powrót do Warszawy podobną trasą również z przeprawą przez Wisłę - godz. funkcjonowania promu podana na zdj.Warto też podjechać nad jezioro - rezerwat na Torfach
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Rajd Energ.W-wa 4

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 94,86 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 40 min.
  • Przewyższenia: 76 m
  • Suma podjazdów: 916 m
  • Suma zjazdów: 891 m

Deiv poleca trasę rowerzystom ze Zduńskiej Woli

Wyjazd z Powsina, Świątynia Opaczności Bożej, a w niej Panteon Wielkich Polaków. Przejazd mostem Siekierkowskim, a dalej trasą rowerową nad Wisłą do mostu Gdańskiego, kanał Żerański-wzdłuż kanału dojedziemy do Nieporętu nad Zalew Zegrzyński. Powrót do Powsina.
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak dbać o rower?

Miłośnicy jazdy na rowerze wiedzą, jak istotne jest utrzymywanie jednośladu w dobrym stanie technicznym. Jest to bardzo ważne dla komfortu oraz bezpieczeństwa podczas jazdy. Przegląd roweru powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. A najlepiej dwukrotnie - przed oraz po sezonie. Oczywiście, jeśli w trakcie sezonu zdarzą się jakieś uszkodzenia, najlepiej je od razu naprawić.

Serwisować sprzęt można samodzielnie lub oddając go w ręce specjalistów. Odpowiednio dbając o swój sprzęt zapewnisz sobie, że dłużej Ci posłuży. Jest to szczególnie istotne, jeśli często na nim jeździsz. Wbrew pozorom przegląd roweru nie jest taką prostą sprawą. Jeśli chcesz samodzielnie serwisować swój rower, koniecznie poszukaj poradników, w jaki sposób to robić.

Akcesoria do roweru

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto