Suczka owczarka będzie w lecznicy przy ul. Szadkowskiej do środy włącznie. Jak mówi weterynarz Joanna Ziółkowska – Babral, suczka ma złamaną łapę, jest wycieńczona i osłabiona.
– Została opatrzona, ale musi zostać na obserwacji zanim trafi do schroniska – mówi pani weterynarz.
Zdaniem zduńskowolanina, który znalazł zwierzę, pies nie jest bezdomny. Na podwórku przy ul. Sieradzkiej pan Lech zastał go w sobotę rano.
– Przez dwa dni bezskutecznie próbowałem losami psa zainteresować policję i straż miejską. A pies wyraźnie cierpiał i nie chciał jeść. W końcu zawiozłem go swoim samochodem do lecznicy, która ma podpisaną umowę z miastem, w poniedziałek – mówi.
O perypetiach zduńskowolanina i psa więcej napiszemy w piątkowym wydaniu „Naszego Tygodnika Zduńska Wola – Łask".
Jeśli ktoś pozna w owczarku swoją suczkę, może się po nią zgłosić do lecznicy „Gaja i Przyjaciele", ul.Szadkowska 23/1, tel. 600987170.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?