Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy na jarmarku [Zdjęcia]

Joanna Pawłowska
Specjalnie na  jarmark smakołyki przygotowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich
Specjalnie na jarmark smakołyki przygotowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich Joanna Pawłowska
VII Jarmark Zduńskowolski, odbywający się pod naszym patronatem, był rekordowy. W pasażu Feliksa Rajczaka stoiska miało prawie 100 wystawców. W zeszłym roku było ich ok. 70.

Stoiska były bezpłatne. Miasto zorganizowało tę świetnie ocenianą przez zduńskowolan imprezę za rekordowo niską cenę. Jak policzyła Małgorzata Frach, p.o. dyrektor biura promocji kultury i sportu, sobotni Jarmark kosztował podatników 23 tys. zł.

Zwiedzający chwalili organizatorów za przygotowanie estetycznych drewnianych domków dla wystawców i tablic informacyjnych. Głosowanie na Lokalną Markę Jakości wygrała firma Kowalewski, produkująca tradycyjne przetwory warzywne. Według głosujących, najładniejsze stoisko miała Orchidea.

Zduńskowolanka Beata Koperska, która co roku bywa na Jarmarku, zatrzymała się na dłużej przy stoisku ze starociami. W ręku miała pachnący chleb na zakwasie. Zapłaciła 5 zł. Janina Strugińska skorzystała z manicure za takie same pieniądze. - 5 złotych to symboliczna kwota. Korzystam zokacji, bo w domu nie chciałoby mi się samej robić paznokci.

Szymka Barskiego zainteresowało koło garncarskie na stoisku liceum plastycznego. Chwila i z kawałka gliny powstało naczynie. Babcia utalentowanego plastycznie chłopca była zachwycona. Jego mama Barbara też: - Ja w przedszkolu nie potrafiłam nic ulepić z plasteliny, a on, proszę bardzo! Świetnie, że miał taką okazję.

Maleńka Hania pod opieką taty Adama i mamy Oli zatrzymała się przy stoiskach Ami i Dogosapiens, gdzie były czworonogi. Zaprzyjaźniła się z pieskiem rasy cavalier, któremu dała parę smakołyków. Rodzice planują zakup psiaka, jak tylko Hania trochę podrośnie.

Leszek Szewłoga prezentował swoje rzeźby. Najtańszą można było kupić za 20 zł. Za najdroższą, taką do ogrodu, chciał 700 zł. - O, tę wykonałem z dębu, który przywiozłem z Mazur. Znajomy leśnik powiedział mi, że z tysiąc lat bez robaka postoi.

Nowinką VII Jarmarku Zduńskowolskiego były stoiska kół gospodyń wiejskich z gmin Szadek i Zduńska Wola. Smakowita pajda chleba ze smalcem i ogórkiem kosztowała 3 zł, czernina z kluskami tyle samo, za ciacho "Usta Adama" trzeba było zapłacić 2 zł, a za rogalika z marmoladą złotówkę. Przed godz. 14 niektórych smakołyków zabrakło. Gospodynie zapowiedziały, że jak za rok miasto je zaprosi i da stoisko bezpłatnie, przyjadą do Zduńskiej Woli.

Program artystyczny przygotowały miejscowe domy kultury i Szadek. Pokaz sukni ślubnych zaprezentował Zakład Doskonalenia Zawodowego. Gwiazdą wieczoru był folkrockowy Hawok.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto