Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bo na kole są bakterie...

Jolanta Jeziorska
W Zduńskiej Woli jest tylko jedna kryta pływalnia
W Zduńskiej Woli jest tylko jedna kryta pływalnia Jolanta Jeziorska
Pani Beata ze Zduńskiej Woli uważa, że źle dzieje się na basenie przy Szkole Podstawowej nr 9. Wytyka pracownikom krytej pływalni brak empatii i niezrozumienie potrzeb niepełno-sprawnych osób.

Jak mówi, odczuła to na własnej skórze ona i jej niepełnosprawna córeczka. Jak twierdzi, nie ona jedna skarży się na zachowanie personelu podczas wyznaczonej raz w tygodniu godziny dla niepełnosprawnych na basenie.
- Pan ratownik nie chciał wpuścić nas na basen, bo dziecko miało koło. Stan jej zdrowia wyklucza pływanie na desce, natomiast na kole macha nóżkami i doskonale się rehabilituje - relacjonuje wzburzona pani Beata. - Gdy przyszedł kierownik, stwierdził, że taki jest regulamin, bo na kole może być bakteria, która przeniesie się do wody. A na czepku nie?
Rozgoryczenie kobiety wzmógł fakt, że ratownik wezwał policję, by interweniowała, bo jej zachowanie i żądania przeszkadzają mu w pracy. Zduńskowolanka poszła ze skargą do miejskich radnych i prezydentów.
Sprawę odpowiedniego traktowania niepełnosprawnych podjął się załatwić wiceprezydent Andrzej Brodzki. Jak mówi, spotkał się już w tej sprawie z kierownikiem basenu i dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 9.
- Ustalenia są takie, że ma być inne spojrzenie na dzieci niepełnosprawne, a prośby rodziców mają być spełniane. Jeśli sytuacja się powtórzy, będą wyciągane konsekwencje - zapowiada stanowczo Andrzej Brodzki, wiceprezydent Zduńskiej Woli.
Mirosław Nowiński, kierownik krytej pływalni przy Szkole Podstawowej nr 9 przekonuje, że sprawa została wyjaśniona od razu. Nie kryje zdziwienia, że kobieta postanowiła ją upublicznić.
- Od razu zaoferowałem tej pani, że koło będziemy dezynfekować. Przeprowadziłem też rozmowę z pracownikami, bo taki incydent nie powinien się wydarzyć. Zobowiązałem ich, żeby wykazywali się wysoką kulturą i unikali agresywnych zachowań - mówi kierownik Nowiński. Jak dodaje, pracownicy zostaną odpowiednio przeszkoleni w zakresie postępowania z osobami niepełnosprawnymi. - Uczulam ich, że są zobowiązani do tego, by pomagać - twierdzi.
Kierownik pływalni przekonuje, że to jednostkowy incydent. Jak mówi, dał wielkie ogłoszenia, by zgłaszać nieprawidłowości i poza jedną panią, skarżącą się na brak dostępu do szatni dla niepełnosprawnych, nikt więcej się nie pojawił. - Namawiam, by przychodzić, jeśli zauważy się nieprawidłowości. Jesteśmy od tego, by reagować na takie sygnały - podkreśla Mirosław Nowiński.
Zgodnie z uchwałą miejskich radnych, niepełnosprawni i ich opiekunowie mogą za darmo korzystać z krytej pływalni przy Szkole Podstawowej nr 9 w każdą niedzielę od godz. 15 do godz. 16. Jak wyliczają na basenie, średnio korzysta z tej godziny od 10 do 15 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto