– Kazimierz Kałużewski i Juliusz Sylla byli dobrymi ludźmi. Założyli rodziny, mieli dzieci. Musieli decydować, czy poświęcać się walce z okupantem, czy dbać o najbliższych – mówiła podczas uroczystości Agnieszka Jaśkiewicz, dyrektorka Zespołu Szkół im. Kazimierza Kałużewskiego i Juliusza Sylii w zduńskowolskim osiedlu Karsznice.
Obchody rozpoczęły się mszą w karsznickim kościele. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli pod pomnik upamiętniający bohaterów. Stoi u zbiegu ulic nazwanych nazwiskami zamordowanych przez hitlerowców kolejarzy. Tam w kilku zdaniach przypomniano sylwetki ofiar. Złożone zostały kwiaty.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?