Mecz MKS Zduńska Wola - Błyskawica Klonowa można zaliczyć do spotkań mało ciekawych. Goście z Klonowej nastawili się na obronę własnej bramki . W pierwszej połowie sędzia spotkania mógł już podyktować rzut karny po zagraniu piłki ręką przez zawodnika gości w polu karnym Kolejne zagrożenie pod bramką gości zawodnicy MKS przeprowadzili po ładnej akcji i silnym strzale Łukasza Rakowskiego, ale piłka wylądowała w rękach Wojciecha Kiełbaski- bramkarza Błyskawicy . Pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem bezbramkowym.
W drugiej połowie przewaga należała do MKS Zduńska Wola, ale bramka padła dopiero w 73 minucie: zawodnik Błyskawicy wybił piłkę ręką z bramki , a sędzia podyktował rzut karny i równocześnie ukarał zawodnika gości czerwoną kartką . Skutecznym egzekutorem rzutu karnego okazał się wspomniany już Łukasz Rakowski . Ten sam zawodnik w 81 minucie zdobył drugą bramkę dla MKS po przepięknym strzale z 20 metrów i całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0.
MKS Zduńska Wola - Błyskawica Klonowa 2:0 (0:0)
Strzelec bramek: Łukasz Rakowski 73'(k) i 81'
MKS Zduńska Wola : Zielonka-Witczak, Sopur, Krymarys, Ratajczyk, Rakowski, Kosecki, Jaszczak, Bednarek, Masłowski, Pietrzykowski, Kępniak, Pawłowski, Rosiak, Niziołek, Kruk.
Błyskawica Klonowa :Kiełbaska-Kępa, Kuliński, Pacyna, Konieczny, Gonera, Ostrycharczyk, Pawelec, Romek, Bednarek, Zieliński, Nowakowski,Perdek.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?