Do kolizji doszło w sobotę po godz. 22. 26-letni mieszkaniec Zapolic jechał ul. Paprocka hondą. Z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad motocyklem i najpierw wjechał w stojące na parkingu audi, a następnie w przystanek autobusowy. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, a zniszczenia są niemałe, to jak mówi Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji, motocykliście poza paroma otarciami nic się nie stało. Nie chciaiał wzywać pogotowia. Trwa szacowanie strat.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?