Oczywiście, że jak mówi przysłowie: jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Oczywiście, że nie wszyscy są zadowoleni z tego i co komu po wyborach wyszło, ale przynajmniej wszystko jest jasne. Nie wystarczy, że "swoi" zagłosują na "swoich". Nie wystarczy nazwisko na popularnej liście, jeśli to nazwisko znane jest tylko lokalnie. Nie wystarczy na kilka tygodni przed wyborami rozwiesić plakaty i rozdać ulotki. Trzeba jeszcze być kimś. Na kogo zagłosują nie tylko "swoi".
I tak po raz kolejny nie udało się żadnemu zduńskowolaninowi ani łaskowianinowi trafić w poselskie ławy. Ba, nawet stan senatorów nam się wydatnie zmniejszył. Wydatnie, bo aż o połowę. Nie ma się z czego cieszyć.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?