Przybycie Wojtka było dramatyczne. Wyrzucił z gniazda trzecie jajo zniesione przez Magdę dzień wcześniej. Dwa poprzednie zostały zrzucone przez jej byłego już partnera, także Wojtka. Magda, będąca z nim w parze od 8 kwietnia, straciła je12 kwietnia (wtorek) o godz. 11.17 i w miniony piątek o godz. 16.37. Tak twierdzą internauci śledzący burzliwe życie pary dzięki wycelowanej w gniazdo kamerze.
Nowy partner opiekuje się teraz czwartym jajem wypatrzonym w gnieździe w minioną niedzielę o godz. 23.38. Wczoraj internautka Krysia martwiła się, że samiec stoi nad jajem zamiast je ogrzewać. - Czy bociany wiedzą, że nic z tego jaja nie będzie? - dopytywała raniutko.
Inny baczny obserwator i znawca bocianiej natury Piotrek uspokoił ją, że Wojtek i Magda zaczną je nieprzerwanie wysiadywać dopiero przy drugim jaju (może pojawić się dzisiaj). Chodzi o opóźnienie klucia się pierwszego bocianiątka, by następne dojrzewało razem z nim i miało równe szanse w walce o pokarm przynoszony przez rodziców. Młode wykluwają się 33-34 dni. Można się ich spodziewać około 20 maja. Ile ich będzie? Magda może znieść nawet siedem jaj. Trzy straciła.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?