Sprawą zaginięcia mieszkańca jednej z podwrocławskich miejscowości zajeli się wspólnie policjanci z Wrocławia, Zduńskiej Woli i Łasku. Skuteczne działania prewencyjne i operacyjne pozwoliły dotrzeć na czas do mężczyzny potrzebującego pomocy.
Do komisariatu na wrocławskich Krzykach zgłosił się mieszkaniec gminy Żórawina, który poinformował, że nie może skontaktować się ze swoim ojcem. 55-latek wieczorem dnia poprzedniego, wyruszył swoim samochodem z Radomia, gdzie wcześniej odwiedzał rodzinę. Do domu miał przyjechać najpóźniej następnego dnia rano. Niestety nie zjawił się, a kontakt z mężczyzną się urwał. Taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, co jeszcze bardziej martwiło zgłaszającego.
Syn nie mógł dodzwonić się do ojca więc uznał, że musi poszukać pomocy. Tym bardziej, że nieobecność mężczyzny mogła być spowodowana chorobą, na którą cierpiał. Syn pojechał do komisariatu, gdzie natychmiast przyjęto zgłoszenie o zaginięciu i rozpoczęto działania poszukiwawcze.
Policjanci ustalili, że mężczyzna prawdopodobnie przebywa na terenie województwa łódzkiego. Poinformowano mundurowych z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli i Komendy Powiatowej Policji w Łasku, którzy na jednym z parkingów przy trasie S8 odnaleźli pojazd, którym poruszał się ojciec zgłaszającego.
55-letni mężczyzna był w samochodzie i potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej. Wiele wskazywało na to, że doznał udaru.
Funkcjonariusze wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego, który przejął opiekę nad poszkodowanym mężczyzną.
Szybkie odnalezienie zaginionego 55-latka i prawdopodobnie uratowanie jego życia, było możliwe dzięki natychmiastowym działaniom podjętym zarówno przez funkcjonariuszy z Wrocławia i policjantów województwa łódzkiego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?