Jego życie zawodowe, w najmniejszym stopniu, nie było związane z twórczością literacką. Przez blisko dwadzieścia lat zajmował się marketingiem. Autor opowiedział czytelnikom jak to jest być pisarzem, ile czasu pracował nad książką, swojej fascynacji skandynawską literaturą i filmem spod znaku thrillera i kryminału.
- Wszystko zaczęło się od Wallandera, którego darzę niesłabnącym uczuciem do dnia dzisiejszego. Później odkrywałem kolejne nazwiska pisarzy z północy i wspaniałe ekranizacje tamtejszej prozy - mówi autor.
Zapytany o literackie plany, odpowiedział, iż w niedalekiej przyszłości można spodziewać się jego kolejnych książek. Nie zdradzi jednak o czym będą, choć ma już pomysł na konkretną powieść. Spotkanie zakończyło się rozmową z czytelnikami i podpisywaniem książek.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?