Wicewojewoda Karol Młynarczyk przyjechał do Zduńskiej Woli, by wyjaśnić z czym się wiąże wpisanie szpitala na listę. Podkreślił, że jest to korzystne rozwiązanie dla placówki, bo oznacza zachowanie stabilizacji finansowej. Szpital ma otrzymywać pieniądze w takiej samej wysokości, w jakiej miał podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia w 2015 roku. Ma to funkcjonować przez najbliższe 4 lata.
Negatywna opinia dotycząca rozbudowy, według Młynarczyka nie wynika ze złej woli władz województwa.
- Jako wicewojewoda twierdzę, że ta inwestycja jest potrzebna i konieczna – wyjaśniał.
Szpitale poddawano ocenie systemem o nazwie Instrument Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Sektorze Zdrowia (IOWISZ). Obejmuje on 34 kryteria stosowane w ocenie.
-IOWISZ to nowy system. Po wprowadzeniu wszystkich kryteriów dla szpitala w Zduńskiej Woli wychodzi wynik ujemny. Dlatego wojewoda nie mógł wydać pozytywnej opinii. Część tych kryteriów nie jest dostosowana do małych szpitali powiatowych. Adresowana jest do jednostek badawczych, szpitali klinicznych. Dlatego będziemy zgłaszać w ministerstwie uwagi, by wprowadzić zmiany w systemie oceny szpitali. Może dla tych małych należy opracować system IOWISZ 2 – mówi Karol Młynarczyk.
Prezes Zduńskowolskiego Szpitala Powiatowego Janusz Ratajczyk zapowiada, że do Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi zostanie wysłane odwołanie w tej sprawie. Ma się to stać najpóźniej 27 lutego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
