Święto Kwiatów w Karsznicach zorganizowane zostało już 11. raz. Co roku organizatorzy przygotowują część piknikową i artystyczną. Na najmłodszych czekały gry i zabawy prowadzone przez animatorów. Ogromną frajdę sprawiła uczestnikom zabawa z kolorowymi farbkami w proszku wyrzucanymi w powietrze.
Przed godz. 19.30 liczna publiczność zgromadziła się przed sceną ustawioną obok karsznickiej filii Miejskiego Domu Kultury. Wtedy na estradzie pojawiła się Krystyna Giżowska. Przypomniała swoje największe przeboje porywając zgromadzonych do wspólnego śpiewania i tańca. Artystka obchodzi w tym roku 50-lecie pracy artystycznej. Debiutowała jako 14-latka w 1968 roku występując w Zespole Pieśni i Tańca „Transportowiec” w Koszalinie. Na karsznickim Święcie Kwiatów gościła drugi raz. Jak mówi, jest wielką miłośniczką ogrodnictwa.
- Uwielbiam zajmować się moim ogródkiem. Chciałabym posadzić w nim wszystkie kwiaty świata, ale nie jest to możliwe, bo ogródek jest malutki, ma 6 na 9 metrów – śmieje się piosenkarka.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?