Takich tłumów jak dziś dawno w Widawie nie było. Obserwując rejestrację parkujących samochodów nie sposób było odnieść wrażenie, że nie jesteśmy w Widawie. Do tego jeszcze długie korki i cała osada zapchana jak wielka aglomeracja w godzinach szczytu. To właśnie te kilka dni wolnego sprawiło, iż w te okolice przyjechały rodziny i sezonowi działkowcy z całej Polski.
Pogoda sprzyja, więc i fantazja kupujących była na najwyższych obrotach w zależności od zasobności portfela. Obserwując objuczonych i uśmiechniętych ludzi z zakupami można wnioskować, iż zakupy zdecydowanie się udały i nie uszczupliły znacznie portfela. Trudno się temu dziwić – przecież to targ i targować się trzeba.
Sprzedający również stanęli na wysokości zadania i dopisali wyjątkowo licznie zatem każdy znalazł coś na miarę własnych potrzeb. Dużym wzięciem cieszyły się różnego rodzaju rozsady warzywne. Największe jednak miały kwiaty: begonie, pelargonie, surfinie, peonie, margerytki, bratki i wiele innych. Wśród krzewów dominowały rododendrony oraz iglaki ozdobne.
Ceny były na każdą kieszeń i nie sposób jej wypośrodkować. Ci co chcieli zaoszczędzić i przyjechali pod koniec targu to się zawiedli. O godzinie jedenastej trudno już było o rozsady, a i w kwiatach nie było już wielkiego wyboru.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?