Pożar nie był wielki, jednak zadymienie kamienicy przy ul. Złotej 6, w której mieszka, było tak duże, że interweniować musieli strażacy. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę. Zduńskowolaninowi grozi za ten wybryk nawet do 10 lat pozbawienia wolności za narażenia życia i zdrowia innych ludzi. Poddany będzie też badaniu psychiatrycznemu. Swoje zachowanie tłumaczył bowiem halucynacjami. Jak mówi Robert Buczkowski ze zduńskowolskiej komendy policji, mężczyzna leczył się przed trzema laty psychiatrycznie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?