Do zdarzenia doszło 8 lipca przed północą. 24-latek chwycił wiatrówkę o strzelił do suczki, która zaczęła gryźć się z jego psem. Pocisk przeszedł przez płuca i serce czworonoga. Sprawę zgłosiła właścicielka zastrzelonej suczki. Podczas policyjnego postępowania 24-letni zduńskowolanin tłumaczył, że nie chciał zastrzelić psa, tylko go wystraszyć.
Teraz do Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie. Jak mówi Agnieszka Karpacz, zastępca Prokuratora Rejonowego w Zduńskiej Woli, sprawca zadeklarował dobrowolne poddanie się karze. Prokurator zawnioskował więc o karę roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata i 1,2 tys. zł grzywny.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?