Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bo drzewka drogie...

Jolanta Jeziorska
Po drzewach zostały dziury  - pokazuje Dariusz Dzionek z magistratu
Po drzewach zostały dziury - pokazuje Dariusz Dzionek z magistratu Jolanta Jeziorska
Z parku zniknęły 24 ozdobne drzewa i krzewy. Złodziej wykopywał je przez trzy noce

- Jak można kraść w miejscu publicznym!? - nie kryją oburzenia urzędnicy zduńskowolskiego magistratu.
Jak się okazuje, można. A na pomysł wzbogacenia się o drogie okazy drzew i krzewów wpadł 29-letni zduńskowolanin. Z łopatą przychodził, a właściwie przyjeżdżał samochodem do parku Miejskiego w Zduńskiej Woli przez trzy noce z rzędu. Zaczął z soboty na niedzielę od wykopania z korzeniami dwóch platanów. Ponieważ uszło mu to na sucho, bo jak się okazało, nie sięgnęło go "oko" kamery wiszącej na budynku Publicznego Gimnazjum nr 1, wrócił w kolejne noce. W sumie wykopał siedem drzew: dwa platany, dwie śliwowiśnie oraz klony - zielony, czerwony i białobrzegi. Jego łupem padło też 17 krzewów: 13 dereni i 4 pęcherznice. 
Wczorajszej nocy miał jednak pecha. Zauważyli go policjanci, którzy patrolowali park.

Jak relacjonuje Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji, mężczyzna uciekł, gdy zobaczył funkcjonariuszy. Policjanci odkryli dół przy jednej alejce, a obok szpadel, worek i wykopane drzewo. 29-letniego mężczyznę zauważyli przy ul. Kościelnej. Zatrzymali go po krótkim pościgu. – Przekonywał, że wyszedł na spacer, ale miał brud na rękach i wszystko wskazywało na to, że to on kopał w parku, więc został przewieziony do komendy. Składał sprzeczne zeznania - mówi Jacek Kozłowski, rzecznik zduńskowolskiej policji.


Funkcjonariusze pojechali do domu podejrzanego. Znaleźli na działce świeżo wkopane drzewa, które zniknęły z parku. W końcu mężczyzna przyznał się do winy. Wyjaśniał, że drzewa są drogie, a on chciał upiększyć swój teren.

Teraz odpowie za kradzież, za co grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Czekają go też prace społeczne. Niewykluczone, że na rzecz miasta.

W magistracie oszacowali straty na 5 tys. zł, jednak jest to cena samych roślin bez kosztów ich posadzenia i utrzymania. Drzewa i krzewy udało się odzyskać. Nie wiadomo jednak, czy przyjmą się w parku, ponieważ zostały zniszczone.

- Złodziej poucinał gałęzie, w platanie został tylko czubek. Chyba po to, by nikt nie poznał, że to drzewa z parku. Platany miały z dziesięć lat, w parku rosły przez ostatnie trzy. Dopiero wiosną będzie wiadomo, czy nie zmarnieją - wzdycha jedna pracownica biura inwestycji i infrastruktury technicznej zduńskowolskiego magistratu.
Dariusz Dzionek, dyrektor biura inwestycji i infrastruktury technicznej urzędu miasta, nie może zrozumieć, jak można było okraść park Miejski, który służy mieszkańcom.
- Policja stanęła na wysokości zadania, zatrzymując sprawcę. Złodziejskie zachowania trzeba piętnować - podkreśla dyrektor. Apeluje do zduńskowolan, by reagowali na akty wandalizmu w mieście.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto