Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boćka uratowali strażacy i internauta

jp
arch.UM Łask
Łascy strażacy nie czekali ani minuty po telefonie internauty z Łodzi, który zaalarmował, że w bocianim gnieździe pisklak zaplątał się w sznurek, uruchomili wóz ratowniczo-gaśniczy oraz 24-metrowy podnośnik i ruszyli do oczyszczalni ścieków.

Był poniedziałek, godz. 20.45. - Kiedy wjechaliśmy podnośnikiem na wysokość gniazda, jeden dorosły bocian odleciał, a drugi cały czas krążył z 10 metrów nad nami - opowiada mł. kpt. Michał Kalista, który dowodził akcją.
Strażacy wyswobodzili boćka ze sznurka do snopowiązałek. Ten zapętlił się wokół skrzydełka i szyi. Uprzątnęli kawałki folii, które mogły znów uwięzić któregoś z nich. Kiedy zjechali na dół, Magda i Wojtek wrócili do gniazda. Akcja trwała z pół godziny. Michał Kalista jest zadowolony, że udało się uratować pisklę. - Do tej pory raczej nie interesowałem się łaskimi bocianami, ale rano od razu uruchomiłem internet, by zobaczyć jak się mają - powiedział we wtorek zastępca dowódcy zmiany w łaskiej straży.

Czytaj także:
Bociany z Łasku mają młode

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto