"Twarz" opowiada o młodym mężczyźnie Jacku (Mateusz Kościukiewicz), który w wyniku tragicznego wypadku musi przejść rekonstrukcję twarzy. Kiedy wraca w rodzinne strony, nawet jego najbliżsi nie wiedzą, jak traktować przybysza, który w niczym nie przypomina dobrze znanego im człowieka. Za zdjęcia, zainspirowane między innymi malarstwem romantycznym, odpowiadał Michał Englert, a oprócz Mateusza Kościukiewicza (który musiał przeznaczać kilka godzin dziennie na charakteryzację) w filmie zagrali między innymi Agnieszka Podsiadlik, Małgorzata Gorol i Roman Gancarczyk.
Podczas konferencji prasowej po premierze filmu Szumowska mówiła, że "Twarz" jest metaforą tego, co dzieje się obecnie w Polsce: strachu przed obcym. Odnosząc się do tego, jak film może zostać odebrany w kraju, reżyserka zauważyła, że "Polacy reagują nerwowo na krytykę polskiego społeczeństwa. Ta Polska jest taka i jesteśmy tacy. Oprócz tego, że jesteśmy tacy, mamy też przecież dobre cechy. Myślę, że i to, i to jest w tym filmie sportretowane"– podkreśliła Szumowska w rozmowie z korespondentem Polsat News Tomaszem Lejmanem. Ja zawsze robię filmy krytyczne o społeczeństwie, o społeczeństwie, w którym żyję. Myślę, że nie jestem jedyną reżyserką na świecie, która w ten sposób postępuje - dodała.
Osoby chcące obejrzeć film i spotkać się z odtwórcą głównej roli zaproszone są do Kina Ratusz w najbliższą niedzielę, 15 kwietnia na godz. 16.30. Cena biletu to 14 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?