Jakiej kary zażąda prokurator dla Zenona Rzeźniczaka?

Na ławie oskarżonych zasiada w niej eksprezydent Zenon Rzeźniczak oraz 13 osób związanych ze zduńskowolskim samorządem w latach 2002 - 2008. Zarzuty dotyczą właśnie tego okresu, a najpoważniejsze, w tym korupcji i nadużywania władzy ciążą na Zenonie Rzeźniczaku. 
Podczas wczorajszej rozprawy w Sądzie Rejonowym w Zduńskiej Woli prokurator Prokuratury Okręgowej w Łodzi drugi dzień wygłaszała mowę końcową. Skupiła się m.in. na zarzutach dotyczących nadużywania władzy przez Zenona Rzeźniczaka. Nakazywał on prezesom miejskich spółek zatrudniać i zwalniać określone osoby.
- Wszystko działo się bez szukania odpowiednich kandydatów na dane stanowisko i bez pytania o kwalifikacje - podkreślała prokurator Krystyna Patora.
Pani prokurator mówiła też m.in. o tym, że Zenon Rzeźniczak podczas kampanii wyborczej w 2006 r. bezprawnie wykorzystał herb i hasło reklamowe miasta i nakazywał podwładnym kandydowanie z jego komitetu. Przypomniała też sprawę delegacji do Francji, na którą pojechali za pieniądze z miasta eksprezydent i jego żona. Małżonka byłego prezydenta została też zatrudniona jako tłumaczka, choć nie znała francuskiego.

Mowę końcową prokurator Krystyna Patora zakończyć ma w czwartek. Rozprawę w Sądzie Rejonowym w Zduńskiej Woli wyznaczono na godz. 10.15.

Czytaj także:

Proces Zenona Rzeźniczaka na finiszu