Kamienice w Zduńskiej Woli do wyburzenia

- Dlaczego skoro w Zduńskiej Woli brakuje mieszkań, w mieście stoją puste kamienice, a do tego mają być do wyburzenia? - dociekają mieszkańcy. Wskazują dwa takie budynki: przy ul. Złotej i przy ul. Podmiejskiej. Ta przy Złotej stoi pusta już kolejny rok z rzędu. Przy ul. Podmiejskiej opustoszała w tym roku.
- Podobno mają być sprzedane albo zburzone. Jesli to prawda, to oburzające, bo ludzie latami czekają na mieszkania - mówi jeden ze zduńskowolan.
- Przy Podmiejskiej nawet są wymienione okna i budynek nie wygląda jakoś tragicznie. Ale podobno chrapkę ma na niego jedna z ważniejszych w tym mieście osób, która mieszka po sąsiedzku - uważa jeden z mieszkańców pobliskiej ulicy.
Zduńskowolanie sporo racji mają. Rzeczywiście wymienione przez nich kamienice w Zduńskiej Woli mają zostać zburzone lub sprzedane. Jednak, jak wyjaśnia prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego ,,Złotnicki" w Zduńskiej Woli Janusz Żołyniak, powodem katastrofalny stan techniczny budynków. O decyzji o ich wyłączeniu z użytkowania i ewentualnej rozbiórce lub sprzedaży zdecydowały względy bezpieczeństwa i czysto ekonomiczne. Remonty i koszty utrzymania są niewspółmiernie wysokie w stosunku do wpływów z tytułu czynszów. Słowem, miejska spółka, która administruje miejskimi kamienicami, musiałaby do remontu i utrzymania budynków sporo dopłacać.
- Mamy obowiązek okresowego przeglądu zasobów. Po ostatnim wytypowaliśmy cztery budynki, które nie spełniają wymogów, a mieszkanie w nich grozi niebezpieczeństwem - wyjaśnia Janusz Żołyniak, prezes TBS ,,Złotnicki" w Zduńskiej Woli.
Cztery kamienice w Zduńskiej Woli, które zgodnie z orzeczeniami technicznymi nadają się tylko do rozbiórki stoją jeszcze przy ulicach Złotej 16, Podmiejskiej 20, Lipowej 7 i Łaskiej 41. W każdej z nich zawaleniem grozą nadmiernie powyginane belki stropowe, wymienić trzeba instalacje dymowe i elektryczne, a drewniana więdźba dachowa nadaje się do wymiany, ponieważ jest skorodowana lub, jak to się potocznie mówi, zjedzona przez korniki. Do tego sporo do życzenia pozostawiają fundamenty lub tak jak przy Lipowej, ich brak. W przypadku budynku przy Podmiejskiej 20 dochodzą jeszczepotężne pęknięcia szczytowej ściany i komina oraz wilgoć.
- Okna z Podmiejskiej na pewno zostaną odzyskane. Gdy były wymieniane, jeszcze nie była wykonana ekspertyza, z której wynikała potrzeba wyłączenia budynku z użytkowania i jeszcze byli tam loktorzy - wyjaśnia prezes Żołyniak.
Los kamienic zdaje się być przesądzony. Albo zostaną wystawione na sprzedaż wraz z działkami, albo najpierw będą zburzone, a pod młotek pójdą działki, na których stoją. Wartość działek przekracza bowiem wartość budynków... Kto zostanie ich właścicielem, okaże się po przetargach nieograniczonych. Jednak kiedy miałyby zostać ogłoszone, tego jeszcze dokładnie nie wiadomo.
Wiadomo natomiast że w Zduńskiej Woli budowy nowych mieszkań nie ma w najbliższych planach.