Nie będzie likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w Zduńskiej Woli? Kurator oświaty przeciwny

Łódzki kurator oświaty wydał opinię negatywną dla likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w Zduńskiej Woli. Taka informacja została opublikowana na profilu "czwórki" na facebooku w poniedziałek, 16 grudnia, po godz. 20.

- Szanowni Państwo! Nareszcie do Naszej Szkoły zawitało słońce :). Miło nam ogłosić, że "Łódzki Kurator Oświaty [...] wydał opinię negatywną w sprawie likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w Zduńskiej Woli." W piśmie możemy również wyczytać, że "zamiar likwidacji szkoły w 2020 r. budzi zastrzeżenia i świadczy o niekonsekwencji działań oraz braku zrozumienia potrzeb społecznych przez władze miasta." Dziękujemy bardzo tym, którzy wspierają nas, aby szkoła dalej istniała - napisano na facebooku placówki.

W październiku Rada Miasta Zduńska Wola uchwała intencyjną rozpoczęła procedurę likwidacji Szkoły Podstawową nr 4, gdzie obecnie jest tylko około 40 uczniów i jak przekonują władze miasta, w latach przyszłych może ich być niewiele więcej. Decyzja zapadła przy sprzeciwie radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy zaangażowali się także w obronę placówki.

Miasto planowało, by wykorzystać budynek po szkole podstawowej na siedzibę Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Zduńskiej Woli. Samorząd od wielu miesięcy prowadzi rozmowy z Ministerstwem Kultury, które zainteresowane jest przeniesieniem swojej placówki na ul. Parkową.

Negatywna opinia kuratora oświaty nie zamyka jeszcze miastu drogi do likwidacji szkoły, jak to planowano z końcem sierpnia 2020 roku. Od opinii, która jest wyrażana w formie postanowienia, służy zażalenie do Ministra Edukacji Narodowej.

Decyzje Łódzkiego kuratora oświaty Grzegorz Wierzchowskiego ostatnio nie są przychylne zduńskowolskiemu samorządowi. Urzędnik państwowy, który kilka lat temu był w Zduńskiej Woli nauczycielem w Publicznym Gimnazjum nr 2 oraz dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 13 w Zduńskiej Woli niedawno sprzeciwił się powołaniu na dyrektora SP 13 Iwony Kamińskiej, niegdyś jego podwładnej. Samorząd powierzył jej obowiązki, pomimo negatywnej opinii Grzegorza Wierzchowskiego.