Jeden z pojazdów nie zatrzymał się. Do rozsierdziło pijanego 30-latka. Kopiąc w karoserię auta zniszczył przedni i tylny błotnik. Pozostali kierowcy musieli go omijać, co powodowało spory korek. Zdenerwowani zadzwonili na policję z prośbą o interwencję. Mundurowi siłą usunęli go z ulicy i przewieźli do komendy. Trzeźwiał w areszcie. Za chęć „kierowania ruchem” przyjdzie mu zapłacić 250 zł. Właściciel uszkodzonego samochodu nie złożył wniosku o ściganie sprawcy zniszczeń.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?