Świąteczne kiermasze to już w trzynastce tradycja. Ozdoby i dekoracje zawsze przygotowują uczniowie. W akcję angażują się nie tylko najmłodsi. Pomagają im nauczyciele, ale uczniowie zapraszają do współpracy swoje rodziny: mamy, babcie, rodzeństwo. Iwona Kołodziejczyk, mama Kingi i Nikoli na kiermasz zrobiła około 150 kolorowych pisanek.
– Zaczęłam je robić tuż po Bożym Narodzeniu – śmieje się pani Iwona. – Oczywiście nie robiłam ich sama, ale razem z córkami.
Oprócz bogato zdobionych jajek kupić można było ręcznie robione serwety, ozdoby z papieru, świąteczne. Były też wielkanocne babki i mazurki.
Grzegorz Wierzchowski, dyrektor SP 13 mówi, że jeśli ktoś nie miał okazji pójść na kiermasz, może po ozdoby przyjść do szkoły. Na chętnych czekać będą do świąt.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?