70-lecie zduńskowolskiego Mechanika [zdjęcia]

- Mam wrażenie, że dziś wzruszają się nawet zacne szkolne mury, przyjazne i wyczekujące spotkania z ludźmi, którzy tworzyli historię minionych 70 lat - mówiła Małgorzata Cieślak, dyrektor ZSZ nr 1 w Zduńskiej Woli. - Każdy jubileusz to połączenie tradycji z nowoczesnością, doświadczenia z młodością. To także czas na spojrzenie wstecz, podsumowanie dokonań i możliwość pochwalenia się sukcesami.
Dyrektor Cieślak przypomniała także początki szkoły: - Początki szkoły przypadają na pierwsze miesiące po zakończeniu II wojny światowej. Już 19 lutego rozpoczęto naukę w Publicznej Szkole Dokształcającej Zawodowej, a we wrześniu tego roku zainaugurowała działalność Państwowa Szkoła Techniczno-Przemysłowa.
W 1948 r. składa się już z 5 szkół: Gimnazjum Mechanicznego, 3-letniego Gimnazjum Mechanicznego, Liceum Mechanicznego I stopnia, Liceum Mechanicznego dla uczniów z ,,małą maturą" i Liceum Tkacko-Mechanicznego I stopnia i kształci się w nich 293 uczniów. Rok 1950 to pierwsza matura.Z roku na rok szkoła rozwija się i dochodzą nowe kierunki kształcenia. W roku 1960 rusza budowa nowej siedziby, przy Żeromskiego, w której szkoła jest do dziś.

- Dla mnie te mury są nowe i obce, bo kończyłem szkołę jeszcze na Zielonej. Tutaj było targowisko - wspomina Ryszard Weber, absolwent technikum mechanicznego z roku 1958 - Nie było wtedy sali gimnastycznej, a w ramach przysposobienia wojskowego chodziliśmy na strzelnicę na stadion. W szkole było ciasno, ale fajni ludzie, fajni nauczyciele.

Jan Łużyński, absolwent technikum mechanicznego z roku 1967 i jego kolega z klasy Zbigniew Spętany wspominają przeprowadzkę z Zielonej na Żeromskiego. I konkurs na wzór kraty w szatni, którą można oglądać do dziś. I jej robienie w szkolnych warsztatach.

- Najlepiej pamiętam, jak zdobyliśmy mistrzostwo województwa w piłkę ręczną - uśmiecha się natomiast Marek Król, absolwent Mechanika z 1981 roku.

Mechanik ma w gronie swoich absolwentów m.in. wykładowców wyższych uczelni, rektora Politechniki w Koszalinie, a nawet europosła. Mieczysław Janowski ukończył Technikum Mechaniczne w roku 1966, po nim studia na Politechnice Warszawskiej i zaczął pracę w Rzeszowie w Fabryce Silników Rolniczych. Po roku 1989 zostaje radnym i przez dwie kadencję prezydentem Rzeszowa, a później senatorem i europosłem. Do dzisiaj pamięta wychowawcę Stefana Pawłowskiego, polonistkę Leokadię Kaczmarską czy matematyczkę Felicję Jakubowską - Była także nauczycielką życia, mówiła jak się zachować. Pan inżynier Pawłowski uczył nas obrabiarek tłumaczył nam o co chodzi z napędem, że to koło się kręci,a inne nie. (... ) Zawsze podkreślam, że jestem stąd, ze Zduńskiej Woli i kończyłem tę szkołę. .

Więcej o 70-leciu Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Zduńskiej Woli w piątek w Naszym Tygodniku Zduńska Wola - Łask.