Cieszą się tym bardziej, że remont dosłownie "wychodzili". Od 2003 roku przypominali się w magistracie, pisali pisma do kolejnych prezydentów i przychodzili na sesje rady miasta. Jednak remont tej ulicy był odkładany z roku na rok.
Mieszkańcy byli jednak uparci i nie zrażali się przeciwnościami. I w końcu, przed kilkoma miesiącami, wymogli publicznie, podczas sesji rady miasta, na prezydencie miasta Piotrze Niedźwieckim słowo honoru, że zleci wykonanie asfaltu.
Ludzie z Malinowej nie ukrywali wówczas, że słuchając ciągłych deklaracji typu "w przyszłym roku", zaczynają tracić szacunek do zduńsko- wolskich władz. Podkreślali też, że nie chodzi im o zrobienie kosztownej inwestycji drogowej, a tylko utwardzenie gruntowego traktu.
- Opłaciło się być upartym - uważa Krystyna Frątczak z ulicy Malinowej, która była w grupie najbardziej aktywnie walczących o wyasfaltowanie jezdni. - Nie chcieliśmy żadnych cudów. Teraz wreszcie czujemy, że mieszkamy w mieście i nie musimy brodzić w błocie - nie ukrywa radości Krystyna Frątczak.
Remont ulicy Malinowej kosztował Zduńską Wolę niespełna 87 tys. zł.
Prace wykonała firma Pabich ze Zduńskiej Woli, która wygrała przetarg.
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
