Dzień otwarty cmentarza żydowskiego w Zduńskiej Woli [zdjęcia]

Minęło właśnie 75 lat odkąd zamordowano blisko 10 tysięcy żydowskich mieszkańców getta żydowskiego. Byli to i zduńskowolanie i mieszkańcy okolicznych miejscowości, których niemieccy okupanci zwieźli do getta w Zduńskiej Woli do roku 1942. Likwidacja getta odbyła się między 22 a 27 sierpnia 1942 r. Żydów naziści wypędzili z getta i gonili na cmentarz żydowski. Część z nich rozstrzelali na ulicach miasta (dane źródłowe podają, że było to około 50. osób). Kilkaset osób zastrzelili natomiast na cmentarzu żydowskim, gdzie odbywała się ostateczna selekcja Żydów przed ich wywózką i zagazowaniem w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem. Między innymi o tych wydarzeniach podczas VIII Dnia Otwartego cmentarza żydowskiego w Zduńskiej Woli przy ul. Kaczej opowiadala zebranym dr Kamila Klauzińska, jedną z opiekunek tej nekropolii. Mówiła też m.in.o zduńskowolskiej historii społeczności żydowskiej, o ich zwyczajach oraz o tym, co można przeczytać na macewach, czyli nagrobkach. 

Na VIII Dzień otwarty cmentarza żydowskiego w Zduńskiej Woli dotarło ok. 50 osób, także z Sieradza oraz potomkowie byłych mieszkańców Zduńskiej Woli.Wśród nich był Chaim Złotogórski, który przyjechał z Izraela.Odmówił kadisz, czyli modlitwę. Zebrani uczcili pamięć pomordowanych na cmentarzu przy pomniku, jaki stoi w miejscu zbiorowej mogiły rozstrzelanych przez Niemców w 1942 r. Kładli na nim kamienie, zapalono też znicz.