Osierocona rodzina została bez środków do życia. Mieszkańcy Podłężyc zdecydowali, że pomogą wdowie i jej dzieciom. Z inicjatywy Małgorzaty Łyczkowskiej przeprowadzona została zbiórka pieniędzy. Sąsiedzi wspomogli rodzinę kwotą 1,7 tys. zł. Właściciel jednej z piekarni zadeklarował, że będzie w najbliższym czasie pomagał rodzinie przekazując jej za darmo chleb. Mieszkańcy Podłężyc zapowiadają, że nie zostawią mamy z dziećmi bez pomocy. Zamierzają przeprowadzić kolejną zbiórkę pieniędzy.
29-latek z kolegami jechali do pracy fordem transitem. Samochód nie był przystosowany do przewozu osób. Mogło w nim jechać, oprócz kierowcy dwoje pasażerów. W fordzie przewożonych było 8 pracowników prywatnej firmy. 6 siedziało na drewnianych ławkach w części bagażowej auta.
Feralnego dnia na drodze panowały fatalne warunki. Jezdnia była oblodzona. Z policyjnych ustaleń wynika, że samochód wpadł w poślizg, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Wszyscy doznali bardzo poważnych obrażeń. U jednego z przewożonych lekarze stwierdzili złamanie kręgosłupa, u innego pęknięcie czaszki. Nie powiodła się reanimacja 54- letniego mieszkańca Sieradza. Zmarł podczas udzielania pomocy medycznej.
Samochodem kierował także 54-letni sieradzanin. Był trzeźwy. Postawiony mu został zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Może trafić do więzienia nawet na 8 lat.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?