Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jakub Lemberg uhonorowany tytułem Zasłużony Dla Miasta Zduńska Wola. To lekarz i przywódca społeczności żydowskiej getta

OPRAC.:
Milena Chmielewska
Milena Chmielewska
Jakub Lemberg z społecznością żydowską
Jakub Lemberg z społecznością żydowską Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola
Jakub Lemberg, lekarz, który opiekował się mieszkańcami getta w Zduńskiej Woli podczas wojny, zostanie pośmiertnie uhonorowany tytułem Zasłużony Dla Miasta Zduńska Wola. Ponieważ nie ma rodziny, która mogłaby przyjąć odznaczenie, zostanie ono przekazane do Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola.

Imię Jakuba Lemberga w Zduńskiej Woli jest doskonale znane. To lekarz medycyny, działacz społeczny, samorządowiec, bohaterski przywódca społeczności żydowskiej zduńskowolskiego getta. W poniedziałek, 12 czerwca o godz. 16.30 w Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola, zostanie pośmiertnie odznaczony za wybitne osiągnięcia na rzecz miasta.

Tragiczna historia

Doktor Jakub Lemberg urodził się w 1899 roku na Podolu, studiował w Warszawie, a od roku 1926 roku zameldowany w Zduńskiej Woli, gdzie przybył na praktykę lekarską. Jego działalność nie ograniczała się tylko do pomocy chorym. Był także członkiem Komisji Elektrycznej w Radzie Miasta Zduńska Wola czynnie działającym na rzecz miasta i jego wszystkich mieszkańców. Cieszył się dużym szacunkiem wśród zduńskowolan.

Był społecznikiem aktywnie zaangażowanym w poprawę życia polskich Żydów. W 1926 roku wszedł do pierwszej Rady Nadzorczej nowej Żydowskiej Akademickiej Spółdzielni Kredytowej w Warszawie. Była to pierwsza organizacja kredytowa dla studentów Żydów w Polsce. W jej skład wchodzili lekarze, adwokaci, nauczyciele, studenci z Warszawy, Krakowa, Wilna i Lwowa.

W 1938 roku został utworzony w Zduńskiej Woli Komitet Samopomocy Żydowskiej, w skład którego wszedł m.in. dr Lemberg. Należał też do Ogólnej Organizacji Syjonistycznej. Widząc pogarszającą się sytuację społeczności żydowskiej, która musiała się mierzyć z coraz większym bojkotem w handlu i rosnącym antysemityzmem, dr Lemberg nawoływał do zbierania jak największych funduszy na rzecz poprawienia bytu tej części społeczeństwa.

W grudniu 1939 roku otrzymał dla siebie i swojej rodziny pozwolenie na wyjazd do Palestyny. Postanowił jednak zostać w Zduńskiej Woli i zaopiekować się społecznością żydowską miasta, która późną wiosną 1940 roku została uwięziona w getcie. Pełnił w nim funkcję przełożonego Starszeństwa Żydów. Utrzymywał kontakty z polskimi kolejarzami. To od nich otrzymał informację o planowanej likwidacji getta oraz o transportach do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem.

Po uzyskaniu zgody na wydzierżawienie obszarów położonych na granicy getta przy ulicy Ogrodowej zorganizował farmę rolniczą, która miała na celu dostarczanie żywności ludzi uwięzionych w getcie. Uprawiano tam warzywa i hodowano kozy. Farma obejmowała obszarem ok. 20 mórg ziemi. Pełniła również rolę „kursu przygotowawczego” do przyszłego życia w Palestynie. Na farmie pracowało ok. 50 osób w wieku 17 – 21 lat. Wielu z nich należało również przed wojną, podobnie jak Lemberg do ruchu syjonistycznego. Po pracy na farmie odbywały się lekcje języka hebrajskiego, wykłady z historii syjonizmu i historii Żydów. Doktor starał się regularnie pozyskiwać pomoc finansową dla getta od American Joint Distibution Committee w Warszawie, o czym świadczy zachowana korespondencja z tą instytucją. Dzięki sporządzonym przez Lemberga raportom i kolejnym pismom, jesteśmy w stanie lepiej poznać sytuację panującą w getcie w Zduńskiej Woli.

W 1942 roku funkcjonariusze gestapo zażądali od Lemberga listy 10 Żydów, którzy mieli stać się ofiarami publicznej egzekucji. Mając świadomość konsekwencji, jakie może przynieść odmowa wykonania rozkazu, oznajmił, że jedyne imiona, jakie może wskazać to jego imię, jego żony i dwojga jego dzieci. Podczas drugiej egzekucji, także w 1942 roku, Niemcy rozkazali mu powiedzieć, że obecna dziesiątka to przestępcy i dlatego zostali skazani na karę śmierci. Zabierając głos, lekarz dodał, że to, co mówi zostało mu nakazane przez Niemców. Do końca nie chciał brać udziału w zbrodniczej działalności okupantów, nawet wtedy, gdy Hans Biebow zaproponował mu ocalenie życia w zamian za kolaborację z nazistami. Lemberg odmówił.

Podczas likwidacji getta w 1942 roku zaginął bez śladu. Najprawdopodobniej został zamordowany przez Niemców. Jeśli do zabójstwa doszło jeszcze w Zduńskiej Woli, prawdopodobnie jego ciało spoczywa w zbiorowej mogile na cmentarzu żydowskim. Żona Frejda, córka Rina i syn Dov zostali wywiezieni do getta w Łodzi. Przeżyli wojnę i wyemigrowali do Izraela.

Z inicjatywy Związku Byłych Mieszkańców Zduńskiej Woli w Izraelu jedna z ulic miasta została nazwana imieniem doktora Jakuba Lemberga. Lekarz został upamiętniony kilka lat temu w The Baruch Padeh Medical Center Porija w północnym Izraelu. Jedna z sal rehabilitacyjnych na oddziale urazowym nosi imię Jakuba Lemberga.

W Zduńskiej Woli imię Jakuba Lemberga nadano pasażowi na osiedlu Zachód, na terenie dawnego getta.

Zduńskowolanin został także uhonorowany pamiątkową kostką na ul. Stefana Złotnickiego w Zduńskiej Woli.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto