O Stanisławie Klingerze i dla Stanisława Klingera w Zduńskiej Woli [zdjęcia i film]

Spotkanie poświęcone Stanisławowi Klingerowi rozpoczęto od symbolicznego odsłonięcia Ławeczki Stasia Klingera, która stanęła przed Ratuszem dzięki Budżetowi Obywatelskiemu. Zamiast tradycyjnie przyjętego odsłaniania pomnika, tym razem podczas krótkiej uroczystości udekorowano głowę pana Stasia kwietnym wieńcem.
Wspomniano o tym, że pomysłodawcą postawienia właśnie w tym miejscu, gdzie jako chłopiec siadywał Klinger i uczył się rysunku od zduńskowolskiego Nikifora Hermana Bertolda był wieloletni przyjaciel artysty Leszek Kluska.
Ławeczka Stasia Klingera stoi na pl. Wolności już od listopada ( można o niej przeczytać tutaj: ławeczka Stasia Klingera.

Na spotkanie poświęcone niezwykłemu zduńskowolaninowi wieli talentów, jakim był Stanisław Klinger dotarło kilkaset osób. Po odsłonięciu ławeczki przeszli do Ratusza, gdzie otwarta została wystawa prac Stanisława Klingera. w sali kameralnej można było podziwiać portrety, jakie artysta rysował do Galerii Niepospolitych zduńskowolan, natomiast w holu jego akwarele i rysunki,na których uwiecznił Zduńską Wolę i architekturę wiejską Ziemi Sieradzkiej.
Datę przedsięwzięcia poświęconego Stanisławowi Klingerowi wybrano nieprzypadkowo. 24 lutego przypada bowiem 87. rocznica urodzin tego niezwykłego zduńskowolanina , a dzień później 4. rocznica jego śmierci.
Jak na imprezę urodzinową przystało nie zabrakło tortu, którym organizatorzy częstowali w sali kameralnej gości. Czas umilała kapela Webry.
Kolejnym elementem przedsięwzięcia był wieczór wspomnień w sali widowiskowej Ratusza. Wyświetlono filmy i fotografie przypominające różne koleje zycia Klingera, nie zabrakło wspomnień. wspominali między innymi syn i wnuk artysty Marek i Mateusz, była i obecna dyrekcja przedszkola nr 3, w którym Klinger przez kilkanaście lat malował ściany i przygotowywał dekorację oraz Halina Hesse, przyjaciółka artysty współpracująca z nim m.in. w chórze "Złota jesień" i Kapeli "Szadkowiacy".
W części muzycznej wystąpiło trio jazzowe w składzie Marcin Jagiełło- fortepian, Włodek Kozłowski- gitara basowa i Tomasz Świtalski- perkusja oraz chór Złota jesień. Nie mogło zabraknąć ulubionej piosenki Klingera, czyli "Karety złotej". Wykonał ją wraz z publicznością Zbigniew Godlewski.

Stanisław Klinger był niezwykłym człowiekiem, wielu pasji i talentów. Rysował, grał m.in. na gitarze, mandolinie, harmonijce ustnej, pisał, był dekoratorem. Jego żłóbki i Groby Pańskie zdobiły kościoły, a jego prace instytucje w mieście. Najbardziej znany jest z rysunków, na których pórkiem lub węglem uwieczniał Zduńską Wolę i okolice oraz ważne dla miasta postaci. Przez 13 lat był związany z Kapela Szadkowiacy. Współtworzył zduńskowolskie muzeum, Towarzystwo Przyjaciół zduńskiej Woli czy Izbę Regionalną w Wojsławicach.

Organizatorami niedzielnego przedsięwzięcia zatytułowanego "Spotkajmy się w niedzielę przy Ławeczce Stasia Klingera w Zduńskiej Woli były Zduńskowolskie Centrum Integracji Ratusz, Towarzystwo Przyjaciół Zduńskiej Woli i Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola