Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pił w pracy, czy przed? Pracowik Miejskiego Osrodka Sportu i Rekreacji "Relaks" pijany w pracy

Jolanta Jeziorska
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał we wtorek pracownik gospodarczy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji "Relaks".

Policję wezwał prezes spółki Andrzej Dutkiewicz, który jednak nie chce komentować sprawy.
- To są wewnętrzne sprawy i chodzi o dobro człowieka. Ta sytuacja to już dla niego duża kara - mówi prezes MOSiR "Relaks" Andrzej Dutkiewicz.

Na policji potwierdzają, że doszło do zdarzenia. Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji, mówi, że zgłoszenie odebrano około godz. 10.45. Gdy policjanci zbadali pracownika alkomatem, okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trwa ustalanie, czy mężczyzna przyszedł do pracy pod wpływem alkoholu, czy wypił "kilka głębszych" w trakcie.
- Oprócz popełnienia wykroczenia, jakim jest podejmowanie pracy w stanie nietrzeźwym, pracodawca może zastosować sankcje wynikające z prawa pracy - mówi Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji.
Za picie alkoholu w miejscu pracy grozi do 100 zł grzywny. Zgodnie z kodeksem pracy, pracownik może dostać upomnienie, karę finansową, a nawet zostać dyscyplinarnie zwolniony.
Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o Mirosława C., który przed kilkoma laty był osobą ze zduńskowolskiego świecznika. Był m.in. przewodniczącym Ra-dy Miasta i dyrektorem jednej z miejskich spółek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto