Zimowej scenerii i do tego tak siarczystego mrozu dochodzącego do – 10 stopni Celsjusza jaki był dziś wczesnym rankiem nikt nie pamięta w październiku. Nikogo więc nie dziwiły zimowe buty, rękawiczki i ciepłe czapki w jakie odziani byli odwiedzający targ w Widawie. Handel jednak kwitł jak zwykle przed Świętem Zmarłych. Największym powodzeniem cieszyły się wiązanki ze sztucznych kwiatów. Ich ceny zaczynały się od 25 złotych, a kończyły na 90 zł. Pojedyncze kwiaty kosztowały 1-7 zł szt. Znicze i wkłady od 1 do 25 zł za sztukę. Kupujący nie mogli tu liczyć na rabaty. Sprzedający tłumaczyli to zgodnie, że sprzedają po kosztach, aby się tylko pozbyć towaru. Za to stoiska z żywymi chryzantemami w doniczkach oferowały towar z dużym rabatem. Okazała chryzantema drobnokwiatowa kosztowała zaledwie 8-10 zł za sztukę. Jeszcze tydzień temu za taką samą trzeba było zapłacić 15-20 zł. Mniej okazałe kwiaty sprzedawano nawet od 5 do 8 zł. Bratki kosztowały jak przed rokiem 50 gr. za sztukę, ale był i bonus. Kupując na przykład 10 sztuk, sprzedawca dodawał gratis od 2 do 4 szt. Mimo takich promocji amatorów na żywe kwiaty było niewielu. Sprzedający załamywali ręce, mówiąc o ewidentnej stracie. Trudno się temu dziwić, bo prognozy pogody na najbliższe dni nie są optymistyczne.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?