Zamkniętego w samochodzie mężczyznę na parkingu przy ul. Staffa zauważyła jedna z mieszkanek miasta. I postanowiła wezwać pomoc. Zaalarmowała policję.
- Natychmiast wysłaliśmy tam patrol - mówi Jacek Kozłowski, rzecznik zduńskowolskiej policji.
W samochodzie stojącym w nasłonecznionym miejscu siedział wystraszony, spocony mężczyzna.
- Wyglądał na osobę chorą, ciężko było się z nim porozumieć. Funkcjonariusze wykorzystując uchyloną szybę opuścili okno i otworzyli drzwi.
Policjanci wezwali pogotowie. Wtedy nadszedł właściciel pojazdu. Był to 82-letni ojciec pasażera samochodu. Jak tłumaczył, zostawił chorego na autyzm syna, bo musiał pójść do lekarza. Przeprosił za swoje zachowanie. Został pouczony.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?