Pieniądze na modernizację PMOS trzeba było dołożyć, ponieważ po otworzeniu ofert, jakie wpłynęły na przetarg okazało się, że suma pieniędzy, jaką na tę inwestycję powiat miał zabezpieczoną w budżecie jest o wiele za niska. Można o tym przeczytać tutaj: Modernizacja PMOS będzie droższa niż przewidywano.
Choć wstępnie starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik mówił, że dzięki temu, że inwestycja na PMOS ma być realizowana w trybie dwuletnim, można płatności odłożyć na przyszły rok. Okazało się jednak, że część pieniędzy trzeba zabezpieczyć. Starosta przekonał radnych, by brakujące 428 tys. zł przesunąć z puli przeznaczonej na budowę łącznika. Z tego powodu inwestycja budowy łącznika ma nie być zagrożona.
- Przy inwestycji drogowej zawsze zabezpieczamy większe środki, ponieważ nigdy nie wiadomo, na co robotnicy mogą natrafić i czy czasem nie będzie trzeba prowadzić. Jednak na tę chwilę można sądzić, że żadne dodatkowe środki nie będą musiały być zaangażowane. Dlatego można te pieniądze przesunąć na inną inwestycję - mówi starosta Rychlik.
Starosta dodaje, że w maju podpisana zostanie umowa z firmą Tamex z Warszawy, która szacuje wykonanie prac na blisko 3,3 mln zł i przedstawiła najtańszą ofertę. Z końcem maja inwestycja na PMOS zakładająca m.in. modernizację części lekkoatletycznej i wykonanie nawodnienia na boiskach powinna się rozpocząć. Zakończenie pierwszego etapu prac zaplanowano w połowie października, drugiego do połowy czerwca przyszłego roku , a całej inwestycji do połowy października przyszłego roku.
Przypomnijmy, że powiat zduńskowolski dostał na inwestycję na PMOS blisko 1,3 mln zł dofinansowania z ministerstwa sportu w ramach Programu Rozwoju Infrastruktury Lekkoatletycznej.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?